Prezes rybnickiego klubu nie ukrywa zadowolenia z faktu, że udało się pozałatwiać wszelkie formalności, żeby rybnicki klub nadal mógł występować w elicie. - Udało nam się pozytywnie załatwić sprawę uczestnictwa w rozgrywkach Ford Germaz Ekstraklasy - cieszy się Gabriela Wistuba. Zespół co prawda stracił sponsora strategicznego, jakim była firma UTEX, ale to nie przeszkodziło w zbudowaniu odpowiedniego budżetu na sezon 2011/2012. - W Rybniku na dzień dzisiejszy nie ma sponsora tytularnego. Firma UTEX, która takowym była początku naszej przygody z ekstraklasą, na dzień dzisiejszy pozostaje z koszykówką, ale nie będzie już sponsorem tytularnym - dodaje prezes.
Rybnicka drużyna zaczyna jak gdyby od początku swoją przygodę z Polską Ligą Koszykówki Kobiet, a sama Wistuba ma nadzieję, że decyzje personalne pomogą w odmianie na lepsze. Pierwszym posunięciem jest zatrudnienie, jak sama mówi nowego-starego szkoleniowca. Na ławkę rybnickiego zespołu powróci bowiem Kazimierz Mikołajec, który niegdyś święcił z tą drużyną sukces w postaci czwartego miejsca w Polsce.
- Udało nam się pozyskać nowego-starego trenera Kazimierza Mikołajca. Mam nadzieję, że wspólnie z nim, w naszym klubie nastanie nowa jakość. Na pewno inaczej będzie zorganizowany klub pod wpływem jego sugestii - komentuje Wistuba.
Kolejnym ważnym elementem po budżecie i szkoleniowcu, jest budowa zespołu, który przystąpi do kolejnego sezonu. Ten rozpocznie się 1 października 2011 roku. Dokładny terminarz zostanie natomiast ustalony 30 lipca, kiedy to dojdzie do zebrania Rady Nadzorczej PLKK. Jak na chwilę obecną wygląda sytuacja kadrowa śląskiego zespołu?
- Nad składem ciągle pracujemy, a dokładnie nad zamknięciem liczbowym tego zespołu. Wszystko idzie w dobrym kierunku i jestem pewna, że nie będziemy łatwym przeciwnikiem dla rywali w nadchodzącym sezonie, szczególnie w naszej hali - komentuje Wistuba.
Kto zagra w ROW-ie w sezonie 2011/2012? Na pewno drugi sezon w śląskim zespole spędzi Rebecca Harris, która ma za sobą bardzo dobry sezon w Ford Germaz Ekstraklasie, w którym to notowała średnio na swoim koncie 16 punktów (drugi strzelec ligi), 6,5 zbiórki, 3,2 asysty i 2,3 przechwytu na mecz. Amerykańska rzucająca miała niebagatelne znaczenie dla postawy swojego zespołu.
W śląskim klubie zobaczymy też z pewnością wychowanki klubu Natalię Przekop oraz Aldonę Morawiec, która ostatnie lata spędziła w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łomiankach. Kolejne kontrakty są w drodze do klubu, a gdy tylko dotrą, włodarze klubu podadzą kolejne nazwiska do opinii publicznej.
