Liga Letnia NBA: Słaby występ Sowa, Kelati nie grał

Dallas Mavericks przegrali z zespołem Los Angeles Clippers 69:86. W drużynie z Teksasu wystąpił znany z polskich parkietów - Pape Sow. Koszykarz ten spędził na parkiecie niespełna 18 minut. W tym czasie zdobył 4 punkty oraz zebrał 7 piłek. Natomiast Thomas Kelati, który znajduje się w składzie Los Angeles Lakers nie pojawił się na placu gry.

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski

Golden State Warriors wygrali pierwsze spotkanie Ligi Letniej w Las Vegas. Zawodnicy Wojowników po bardzo ciekawym boju pokonali drużynę Philadelphii 76ers. W pierwszej odsłonie brylowali koszykarze z Oakland, ale druga partia była już niezwykle wyrównana. Warto dodać, że przez ponad 3 minuty żadna z ekip nie zdołała zdobyć nawet punktu. Na niespełna 7 minut przed końcem II kwarty celny rzut z półdystansu oddał obrońca - Jamont Gordon. Od tego momentu inicjatywę na parkiecie przejęli zawodnicy Szóstek, którzy w pewnym momencie osiągnęli przewagę 6 "oczek". Końcówka pierwszej połowy należała jednak do podopiecznych Mike'a Montgomery'ego. Świetnie spisywał się w niej Anthony Randolph, który zdobył ostatnie 6 punktów dla Wojowników, dzięki czemu jego drużyna wyszła na prowadzenie. Po przerwie marsz do zwycięstwa kontynuowali gracze Golden State. Trio Randolph-Brandan Wright - CJ Watson było tego dnia nie do zatrzymania. Mimo tego koszykarze Philadelphii nadal trzymali się blisko rywala i na 10 minut przed końcem przegrywali różnicą 2 "oczek". W ostatniej partii, tuż po penetracji Watsona zakończonej dopisaniem do dorobku zespołu 2 punktów, wydawało się, iż 76ers nie będą w stanie już nawiązać równorzędnej walki. Jednak waleczni zawodnicy Szóstek nie tylko odrobili straty, ale wyszli również na prowadzenie. Jak się później okazało było to już ostatnie przewodnictwo tej ekipy w tym meczu. Ostatecznie Warriors wygrali z Philadelphią 96:89. Najskuteczniejszym koszykarzem w drużynie zwycięskiej okazał się Anthony Randolph, który na swoje konto zapisał 30 oczek, 8 zbiórek. Natomiast w teamie z Pensylvanii, bardzo dobry występ zaliczyli Thaddeus Young - 27 punktów, 6 zbiórek oraz Marreese Speights - 22 oczka, 11 zbiórek. Warto dodać, że w drużynie 76ers wystąpił znany z gry w ASCO Śląsku Wrocław - Dawan Robinson. 26-letni Amerykanin pełniący rolę rozgrywającego zanotował 5 punktów, 4 asysty.


W drugim meczu New Orleans Hornets musieli uznać wyższość drużyny Memphis Grizzlies. Szerszenie już od pierwszych minut pojedynku odstawali umiejętnościami od swojego rywala. Nieskuteczna gra w ataku, przeciętna gra w obronie sprawiła, że przeciwnicy nie mieli problemu z wygraniem tego pojedynku. Najlepszym graczem na parkiecie okazał się Darrell Arthur, z ekipy Grizzlies. 20-letni Amerykanin, który na parkiecie pełni funkcję środkowego, zdobył 18 punktów oraz zebrał z obu tablic 3 piłki. W drużynie z Nowego Orleanu najskuteczniejszy okazał się vis a vis Arthura - Hilton Armstrong. Niespełna 24-letni gracz do dorobku swojego zespołu dopisał 13 oczek oraz 9 zbiórek. W Las Vegas pojawił się również Aaron Pettway, który w sezonie 2006/07 był zawodnikiem Vikingu Gdynia. 28-letni skrzydłowy znalazł się w składzie Grizzlies, ale nie pokazał się na placu gry.


W kolejnym pojedynku Los Angeles Lakers przegrali z Tłokami z Detroit 73:84. Były gracz PGE Turowa Zgorzelec, Thomas Kelati nie pojawił się na parkiecie by pomóc drużynie. Jeziorowcy jedynie w III odsłonie pokazali się z dobrej strony. Na 10 minut przed końcem ich strata wynosiła, zaledwie 3 oczka. Ale świetna gra Detroit w polu 3 sekund sprawiła, że to oni zwycięsko wyszli z tej rywalizacji. Warto dodać, że koszykarze ze stanu Ohio oddali tylko 2 rzuty za 3 punkty - oba niecelne. Niemalże wszystkie akcje były kierowane na zawodników podkoszowych. Czasami natomiast zawodnicy obwodowi penetrowali, a dziurawa defensywa teamu z Miasta Aniołów nie potrafiła przystopować przeciwnika. Najwięcej punktów zdobył Rodney Stuckey z Detroit. Amerykański skrzydłowy zapisał na swoje konto aż 21 oczek. Na dodatek dołożył do tego 5 zbiórek i 4 asysty. W składzie Tłoków znalazło się dwóch graczy, bardzo dobrze znanych z występów na parkietach Euroligowych - Will Bynum oraz Alex Acker. Ten pierwszy spędził na parkiecie niespełna 19 minut. W tym czasie zanotował 4 punkty, 3 asysty i 2 zbiórki. Natomiast Acker nie miał okazji pokazać swoich umiejętności. W drużynie z Kalifornii brylował Coby Karl - 14 oczek, 4 zbiórki i 3 asysty.

Ostatnim meczem pierwszego dnia Ligi Letniej w Las Vegas był pojedynek Dallas Mavericks z Los Angeles Clippers. Tym razem zespołowi z Miasta Aniołów udało się zdobyć więcej punktów niż przeciwnikowi. Mecz miał niemalże identyczny przebieg jak rywalizacja Lakers z Pistons, z jedną zasadniczą różnicą. Clippers przed IV kwartą prowadzili różnicą 12 oczek. W teamie z Teksasu, w podstawowym składzie wyszedł znany z występów w Prokomie Treflu Sopot - Pape Sow. Koszykarz ten nie pokazał się jednak z najlepszej strony. Spędził on na parkiecie ponad 17 minut. w tym czasie zdobył 4 punkty (1/4 za 2) oraz zebrał z tablic 7 piłek. Najskuteczniejszym zawodnikiem okazał się były zawodnik mistrzów Hiszpanii - TAU Ceramici Vitorii, James Singleton. Niespełna 27-letni skrzydłowy mimo nie najlepszej skuteczności, zdołał dopisać do konta swojej ekipy 13 oczek i 7 zbiórek. Zespół z Kalifornii do wygranej poprowadził Eric Gordon, zdobywca 23 punktów. Mierzący 191 cm wzrostu defensor dołożył do tego 7 zbiórek oraz 2 asysty.


Golden State Warriors - Philadelphia 76ers 96:89 (24:20, 16:18, 28:28, 28:23)

Golden State: Randolph 30, Wright 17, Belinelli 14, Watson 14, Amundson 6, Nelson 5.

Philadelphia: Young 27, Speights 22, Smith 11, Gordon 11, Carroll 7, Robinson 5, Reiner 4, Ravcic 2.

New Orleans Hornets - Memphis Grizzlies 75:88 (13:15, 17:23, 17:22, 28:28)

New Orleans: Armstrong 13, Wright 12, Brown 11, Bowman 9, Videnov 9, Haluska 8, Owens 6, Ebi 3, Williams 2, Pruitt 2.

Memphis: Arthur 18, Tucker 17, Mayo 15, Conley 14, Crittenton 11, Badiane 8, Butch 4, Anderson 1.

Los Angeles Lakers - Detroit Pistons 73:84 (15:20, 17:22, 24:17, 17:25)

Los Angeles: Karl 14, Dunston 11, Ford 10, Mitchell 10, Crawford 9, Bozeman 6, Gray 4, Roberts 4, White 3, Kemp 2.

Detroit: Stuckey 21, Afflalo 15, Johnson 12, Plaisted 10, Samb 9, Sharpe 8, Bynum 4, Allen 3, Washington 1, Gransberry 1.

Dallas Mavericks - Los Angeles Clippers 69:86 (18:21, 10:24, 26:21, 15:20)

Dallas: Singleton 13, Green 12, Rhodes 10, Foster 7, Miles 6, Terry 5, Sow 4, Frahm 3, McLeod 3, Korolev 2, Smith 2, Low 2.

Los Angeles: Gordon 23, Thornton 20, Taylor 9, Fazekas 8, Williams 8, Heath 7, Jordan 6, Watkins 3, Archibong 2.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×