- Zwycięstwa nie są najważniejszą sprawą w tym momencie przygotowań do sezonu. Pracujemy nad różnymi koncepcjami gry w defensywie i ofensywie. To wszystko ma na celu jak najlepsze przygotowanie się do sezonu. Uczymy się naszego stylu, który mamy potem prezentować już podczas rozgrywek w polskiej lidze - przekonuje Sybil Dosty, nowa środkowa rybnickiej drużyny.
Dla rybniczanek spotkania w Hradec Kralove są pierwszymi testami na drodze do rozpoczęcia Ford Germaz Ekstraklasy. W fazie grupowej ROW wygrał dwa spotkania i stanął przed szansą gry w finale. W półfinałowej rywalizacji team z Rybnika toczył długo wyrównany bój z trzecią drużyną czeskiej ekstraklasy, ale w końcówce to rywalki przejęły inicjatywę i wygrały.
- Ten mecz był kolejną okazją dla naszego zespołu do przećwiczenia różnych rozwiązań taktycznych. Niestety tym razem nie udało nam się wywalczyć zwycięstwa - dodaje Dosty, która na czeskiej ziemi jest jedną z liderek zespołu.
Amerykanka rządzi pod koszami. W każdym z dotychczasowych spotkań notowała na swoim koncie dwucyfrowe ilości zbiórek. Z transferu zadowolony jest również szkoleniowiec ROW-u. - To bez wątpienia trafiony transfer, z którego jestem zadowolony. Widać, że Dosty ma olbrzymi potencjał, a to dopiero początek naszej wspólnej pracy i wspólnych gier - ocenia Kazimierz Mikołajec.
Sama Amerykanka również bardzo pozytywnie patrzy w przyszłość i początek sezonu. - Do rozpoczęcia sezonu jest jeszcze bardzo dużo czasu, a my dopiero uczymy się grać ze sobą. Mamy przecież całkowicie nowy zespół, który współpracuje z nowym trenerem. Wierzę mocno w to, że dla naszego zespołu przyszłość wygląda bardzo dobrze. Dlaczego? Wszyscy pracują bardzo ciężko, w drużynie są utalentowane zawodniczki, każda z nas chce być jeszcze lepsza - kończy Dosty.
ROW w niedzielne południe rozegra ostatnie kontrolne spotkanie na turnieju w Hradcu Kralove. Stawką konfrontacji z ekipą Studenki Pardubice będzie trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji.