Piątek w BBL: Anderson zostaje w Tubingen

Coraz więcej nowych graczy pojawia się w ekipie EnBW Ludwigsburga. Tym razem do drużyny prowadzonej przez Ricka Stafforda dołączył utalentowany amerykański skrzydłowy - Dane Watts. Gracz ten w barwach tego klubu zadebiutuje jednocześnie na europejskich parkietach. Z kolei włodarze drużyny Walter Tigers Tubingen przedłużyli po długich negocjacjach kontrakt z Jermaine Andersonem, znanym między innymi z występów w Polpaku Świecie.

Anderson nadal dla Tygrysów

Włodarze ekipy Walter Tigers Tubingen jak dotychczas starali się przedłużać kontrakty ze swoimi czołowymi zawodnikami, którzy w ubiegłym sezonie udowodnili, że warto na nich stawiać. Jedynym graczem z zewnątrz jest jak na razie Daniel Fountain. Działacze klubu negocjowali także w ostatnim czasie warunki przedłużenia umowy z jednym ze swoich liderów - Jermainem Andersonem. Wreszcie sztuka ta im się udała. Amerykanin złożył swój podpis pod kontraktem, który obowiązywać będzie przez najbliższy sezon. Zawodnik ten znany jest między innymi z występów w Polpaku Świecie w sezonie 2006/2007.

Swojego zadowolenia z faktu pozostania w drużynie tego gracza nie kryje szkoleniowiec niemieckiego teamu - Tolga Ongoren. - Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam go zatrzymać. On posiadł nasze zaufanie i przez cały czas jest fundamentem tego zespołu - mówi 44-letni Turek.

Anderson urodził sie 8 lutego 1983 roku. Mierzący 187 cm wzrostu zawodnik na parkiecie pełni rolę rzucającego obrońcy lub też rozgrywającego. W swojej karierze występował on w lidze NCAA w ekipie Fordham Rams, gdzie notował imponujące statystyki. W 2006 roku zawitał do Europy. Trafił wówczas do zespołu Brose Baskets Bamberga. Krótko potem przeniósł się do Polpaku Świecie. W 14 spotkaniach zdobywał średnio 6,9 punktu oraz 2,4 asysty. Ostatnio natomiast bronił barw drużyny Tubingen. W 15 meczach zapisywał na swoim koncie przeciętnie 13,9 punktu oraz 2,6 asysty.

Watts kolejnym graczem Ludwigsburga

Działacze ekipy EnBW Ludwigsburga na przełomie paru ostatnich tygodni dokonali kilku wzmocnień. Kontrakty parafowali między innymi Domonic Jones oraz Brian Jones. Jednak na tym włodarze niemieckiego teamu nie poprzestali. Tym razem szeregi drużyny zasilił amerykański skrzydłowy - Dane Watts, który w ostatnich latach występował na parkietach ligi NCAA, gdzie z roku na rok notował coraz to lepsze statystyki. Gracz ten związał się ze swoim nowym pracodawcą rocznym kontraktem.

- Dane jest graczem, który zostawia na parkiecie serce. Jest głodny zwycięstw. Ma świetny instynkt. Cieszę się, że pozyskaliśmy właśnie tego, młodego zawodnika - wyznaje szkoleniowiec ekipy Ludwigsburga, Rick Stafford.

Watts urodził się 20 kwietnia 1986 roku w Stanach Zjednoczonych. Mierzy 203 cm wzrostu i występuje na pozycji niskiego bądź też silnego skrzydłowego. Jest absolwentem Uniwersytetu Creighton. W ubiegłym sezonie na tej uczelni notował na swoim koncie przeciętnie 11,3 punktu oraz 6,4 zbiórki pojawiając się na parkiecie średnio 25 minut w każdym spotkaniu. W barwach Ludwigsburga zadebiutuje jednocześnie w Europie.

Komentarze (0)