Doświadczona, 32-letnia koszykarka już na treningach wielokrotnie udowadniała, że potrafi celnie przymierzyć ze znacznych odległości. Choć w Krakowie przebywa zaledwie od kilkunastu dni to w tym czasie wygrała już parę wewnętrznych rywalizacji, co jak się okazało nie było dziełem przypadku.
Warto dodać jednak, że tuż za jej plecami uplasowała się inna Wiślaczka, Katarzyna Krężel, dzięki czemu podium konkursu w większości było zdominowane przez zawodniczki ze stolicy Małopolski.