W odróżnieniu od zdecydowanej większości zawodników, którzy wybierają grę w innych klubach, Kenyon Martin nie będzie mógł wrócić do NBA po zakończeniu lokautu. Skrzydłowy Nuggets podpisując kontrakt zobowiązał się do gry aż do końca marca, kiedy kończą się rozgrywki ligowe.
- Kenyon czeka z niecierpliwością na możliwość gry i globalną ekspansję swojej gry. Czuje się z tym świetnie - powiedział agent zawodnika.
W Kraju Środka występować będą również inni gracze Denver Nuggets - J.R. Smith i Wilson Chandler. Klubowym kolegą Martina będzie z kolei Quincy Douby, były 5. numer draftu, niegdyś gracz Sacramento Kings.
Warto wspomnieć, że inni gracze Bryłek - Ty Lawson i Danilo Gallinari zdecydowali się na grę na Starym Kontynencie.