NBA: Przełomu nie było, utrata meczów niemal pewna

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nie było przełomu, nie było katastrofy. Tak można w skrócie streścić sobotnie kluczowe rozmowy pomiędzy zawodnikami a właścicielami klubów. Sezon na 99 procent nie rozpocznie się o czasie.

W tym artykule dowiesz się o:

Sesja trwała niemal osiem godzin, pozostawiając cały koszykarski świat w szachu. Wreszcie spotkanie zakończono. Jak powiedział Matt Bonner - jest mały postęp, ale wiesz, jak wielka była przepaść między nami. Ten cytat chyba najdobitniej oddaje ich przebieg.

Niedzielne spotkanie z kolei anulowano. Strony mają się spotkać w mniejszych gronach w poniedziałek. Szans na uratowanie pełnego sezonu już praktycznie nie ma. Ogłoszenia w tej sprawie powinniśmy się spodziewać "w każdej chwili", jak powiedział David Stern.

Komisarz dodał też, że strony są "bliżej niż wcześniej". Warto uzupełnić tę informację - w sobotę były poruszane wyłącznie wątki systemowe. Nie rozmawiano o podziale zysków, który pozostaje największym problemem.

Źródło artykułu: