Wtorek w Superlidze: Nowi w Spartaku

Znany z występów w najsilniejszej lidze świata - J.R. Bremer oraz Vadim Panin od nadchodzących rozgrywek będą graczami Triumphu Lyubertsy Moskwa. Natomiast włodarze Spartaka Primorie Władywostok pozyskali Dimitrija Zagnoyko i Konstantina Nesterova. Jorge Garbajosa otrzymał od sterników Chimki Moskwa niezwykle kuszącą ofertę. Hiszpan za rok gry w ekipie Kestutisa Kemzury zainkasowałby na swoje konto 4 miliony euro.

W tym artykule dowiesz się o:

Nowi gracze w Spartaku Primorie Władywostok

Dimitrij Zagnoyko oraz Konstantin Nesterov podpisali kontrakty z włodarzami Spartaka Primorie Władywostok.

23-letni Zagnoyko mierzy 192 cm wzrostu i na parkiecie pełni rolę rozgrywającego lub rzucającego obrońcy. W minionym sezonie koszykarz ten występował w ekipie Triumphu Liubertsy Moskwa.

27-letni Nesterov mierzy 204 cm wzrostu i gra na pozycji silnego skrzydłowego lub środkowego. W latach 2003-06 występował w trykocie Lokomotiwu Rostow. Najbardziej udany był sezon 2004/05, kiedy to na swoje konto zapisywał przeciętnie 9,6 punktu oraz 5,1 zbiórki. Następnie gracz ten trafił do Uniksu Kazań, z którym to wywalczył wicemistrzostwo Rosji. Jednak zawodnik ten nie czuł się w klubie najlepiej bowiem ledwo mieścił się w rotacji. W ubiegłym roku parafował umowę ze Spartakiem Sankt Petersburg. Ale i w tym teamie nie spisywał się na miarę oczekiwań. Rosjanin wzbogacał konto swojej ekipy średnio o 3,4 punktu oraz zbierał z tablic 1,6 piłki.

Z klubu odszedło natomiast dwóch graczy - Vadim Panin oraz J.R. Bremer. Obaj będą kontynuować swoją karierę w Triumphie Lyubertsy Moskwa.

Panin to 24-letni Rosjanin, który występuje na pozycji rozgrywającego lub rzucającego obrońcy. Mierzy on 190 cm wzrostu. Jeszcze kilka lat temu był koszykarzem czołowego rosyjskiego zespołu - Dynama Moskwa. W 2004 roku trafił do Lokomotiwu Rostow. W tej drużynie notował słabe wyniki - 3,4 punktu oraz 2,6 zbiórki. Kolejnym ruchem tego gracza była zmiana ekipy. Ostatecznie zawodnik ten wylądował w Uralu Great Perm. W tym teamie pokazał się z przyzwoitej strony zapisując w przeciągu 21 minut spędzanych na parkiecie średnio 7 punktów oraz 2,3 zbiórki. Vadim w ostatnich dwóch sezonach występował w koszulce Uniksu Kazań i Spartaka Primorie.

Niespełna 28-letni Bremer ma za sobą grę za oceanem, w najsilniejszej lidze świata, w barwach Boston Celtics, Golden State Warriors oraz Cleveland Cavaliers. Następnie gracz ten zdecydował się na występy w hiszpańskiej lidze ACB, w ekipie Unicaji Malagi. W zespole z Andaluzji notował bardzo dobre występy. Średnio gromadził na swoje konto 12,1 punktu, 3,1 zbiórki oraz 2,5 asysty w rozgrywkach Euroligi. Kolejnym klubem Amerykanina była Lauretana Biella (obecnie Angelico Biella). W bardzo silnej wówczas lidze LEGA Basket nie zaprezentował się tak świetnie jak na Półwyspie Iberyjskim.

Bremer postanowił zmienić pracodawcę i parafował umowę z PAOK-iem Saloniki, ale jak się później okazało to nie była dobra decyzja. Bardzo szybko trafił do ekipy Bośni Sarajewo, z którą to występował w Lidze Adriatyckiej. Mierzący 188 cm wzrostu gracz w ubiegłym roku sygnował umowę z zespołem Spartaka Primorie Władywostok. W tym teamie koszykarz pełniący na parkiecie rolę rzucającego obrońcy lub rozgrywającego spisywał się znakomicie, zapisując na swoje konto przeciętnie 16,2 punktu, 5,7 asysty oraz 3,8 zbiórki.

Chimki oferuje Garbajosie 4 miliony euro za sezon

Jorge Garbajosa otrzymał od sterników Chimki Moskwa bardzo ciekawą ofertę. Gdyby reprezentant Hiszpanii złożył podpis na umowie zainkasowałby aż 4 miliony euro za jeden sezon występów w ekipie prowadzonej przez Kestutisa Kemzure. Garbajosa nie zdecydował jeszcze o tym, gdzie zagra w nadchodzącym sezonie.

Niespełna 31-letni Hiszpan z bardzo dobrej strony w Europie pokazał się jeszcze, gdy występował we włoskim Benettonie Treviso. W swoim ostatnim sezonie w barwach tego klubu notował średnio 13,8 punktu, 5,8 zbiórki, 1,7 przechwytu oraz 1,1 asysty w rozgrywkach Euroligi. Następnie trafił on do hiszpańskiej Unicaji Malaga. Także w zespole z Andaluzji spisywał się rewelacyjnie. Sezon 2005/06 był jego ostatnim na europejskich parkietach. Wówczas to gromadził na swoje konto przeciętnie 14,9 punktu, 6,9 zbiórki, 2,3 asysty i 1,8 przechwytu w Eurolidze.

W tym samym roku wyjechał za ocean, aby móc grać w Toronto Raptors. Pierwsze rozgrywki w najsilniejszej lidze świata były całkiem udane. Garbajosa rozegrał 67 spotkań, w których na parkiecie przebywał średnio przez ponad 28 minut. W tym czasie dopisywał do dorobku ekipy z Kanady 8,5 punktu, 4,9 zbiórki oraz 1,9 asysty.

Jednak koszykarz ten odniósł kontuzję, ale mimo tego został powołany do reprezentacji Hiszpanii. Początkowo klub nie chciał się zgodzić na jego udział w Eurobaskecie, ale ostatecznie zezwolił mu na grę w tej imprezie. Nie była to jednak dobra decyzja. Jorge'owi tuż po powrocie z Mistrzostw Europy odnowił się uraz i tym samym nie pojawił się już na parkietach w NBA.

Źródło artykułu: