Gospodarze w komplecie - po 4. kolejce I ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czwarta kolejka I ligi okazała się tragiczna dla gości, którzy nie zdołali wygrać żadnego z siedmiu spotkań rozgrywanych w środę. Największą traumę przeżyli chyba koszykarze Sudetów Jelenia Góra, którzy zostali rozgromieni w Łańcucie. Emocji nie zabrakło za to w Toruniu i Stargardzie Szczecińskim.

Uwagę skupiały głównie mecze w Gdyni oraz Stargardzie Szczecińskim. W starciu zespołów uważanych za faworytów rozgrywek Start Gdynia nie dał szans Rosie Radom, wygrywając 90:76. Koncertowo zagrał rozgrywający gospodarzy Grzegorz Mordzak. Dla zespołu z Trójmiasta było to bardzo ważne zwycięstwo po niedzielnej porażce w Krośnie. Podopieczni Piotra Ignatowicza nadal grają natomiast w kratkę i na swoim koncie mają dwie porażki.

W pojedynku niepokonanych Spójnia zwyciężyła SKK Siedlce. Mimo że stargardzianie szybko wypracowali sobie kilkunastopunktową przewagę to mecz do końca trzymał w napięciu. Emocji nie zabrakło też w Toruniu, gdzie miejscowy PC SIDEn do ostatnich sekund bił się o wygraną z AZS-em Radex Szczecin. Mniej szczęścia mieli inni nowicjusze z Kutna, Przemyśla, czy Krosna. Prawdziwą katastrofą zakończył się jednak występ Sudetów Jelenia Góra w Łańcucie. Drużyna prowadzona przez Ireneusza Taraszkiewicza zdołała rzucić rywalom zaledwie 40 "oczek".

Gracz kolejki: Michał Wołoszyn

Koszykarz MKS-u Dąbrowa Górnicza na pierwszoligowych parkietach wykorzystuje doświadczenie nabyte w Tauron Basket Lidze. Przez pierwsze trzy kolejki grał równo i był liderem swojej ekipy notując po 17 punktów na mecz. Przeciwko Polonii przemyśl skrzydłowy zagłębiowskiej drużyny zagrał jednak fantastycznie prowadząc ją do zwycięstwa. Wołoszyn zdobył 29 punktów trafiając 11 z 15 rzutów z gry. Jego wskaźnik eval wyniósł 32.

Drużyna kolejki: Sokół Łańcut

Ta kategoria nie podlega żadnej dyskusji. Po takim meczu trudno nie wyróżnić Sokołów, które wręcz zdemolowały Sudety Jelenia Góra. Nie ma znaczenia, że beniaminek I ligi boryka się z kłopotami finansowymi, gdyż trzy inne zespoły, które mierzyły się z dolnośląską ekipą nawet nie zbliżyły się do osiągnięcia podopiecznych Dariusza Kaszowskiego, którzy zwyciężyli 98:40, przez trzy kolejne kwarty tracąc jedynie 20 punktów. Ten wyczyn budzi respekt i być może utkwi w pamięci kolejnych rywali zespołu z Podkarpacia. Aż sześciu koszykarzy Sokoła zanotowało dwucyfrową zdobycz punktową, co świadczy o dobrej, zespołowej pracy.

Rozczarowanie kolejki: wyjazdowa forma szczecinian

W dwóch poprzednich kolejkach wyróżnialiśmy koszykarzy, którym mniej lub bardziej ten tytuł pomógł. Teraz przyszedł czas na cały zespół. AZS Radex Szczecin świetnie radzi sobie na własnym parkiecie, gdzie wygrał oba mecze. Zupełnie odwrotnie jest za to na wyjazdach. Mimo że akademicy w środę byli bardzo bliscy wygranej w Toruniu powróciły koszmary z poprzedniego sezonu, czyli przegrane końcówki niewielką liczbą punktów. Ten pojedynek przypominał mecz AZS-u ze Sportino Inowrocław, a w rolach głównych ponownie wystąpili Łukasz Żytko i Łukasz Pacocha, który spudłował decydujący rzut.

Zaskoczenie kolejki: przewidywalność rozgrywek

Za nami już 4 kolejki. Praktycznie w każdej scenariusz jest ten sam. Dziwią jedynie mniejsze lub większe rozmiary zwycięstw konkretnych ekip, lecz poza kilkoma wyjątkami potwierdzającymi regułę zwykle zespoły dysponujące silniejszym na papierze składem triumfują. Być może na zmianę układu sił będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, aż kondycja czołowych zespołów zostanie bardziej nadwątlona. Terminarz z przymusową przerwą nie sprzyja jednak zbytniemu przemęczeniu.

Wyniki:

Start Gdynia - Rosa Radom 90:76 (24:20, 20:15, 23:24, 23:17)

Spójnia Stargard Szczeciński - SKK Siedlce 77:71 (27:15, 18:14, 16:20, 16:22)

Start Lublin - Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno 68:53 (12:13, 18:10, 19:15, 19:15)

Sokół Łańcut - Sudety Jelenia Góra 98:40 (20:20, 24:6, 19:8, 35:6)

PC SIDEn Toruń - AZS Szczecin 80:78 (18:24, 23:17, 14:23, 25:14)

Znicz Basket Pruszków - AZS WSGK POLFARMEX Kutno 64:56 (15:17, 17:13, 17:17, 15:9)

MKS Dąbrowa Górnicza - Budimpex Polonia Przemyśl 81:67 (25:19, 18:17, 15:14, 23:17)

Tabela I ligi mężczyzn

<b>Lp</b> <b>Drużyna</b> <b>M</b> <b>Z</b> <b>P<b> <b>Bilans</b> <b>Pkt</b>
1Spójnia Stargard Szczeciński440289:2298
2Sokół Łańcut431320:2357
3Start Gdynia431323:2977
4MKS Dąbrowa Górnicza422302:2816
5AZS Radex Szczecin422308:2986
6Rosa Radom422260:2696
7Start Lublin422266:2806
8SKK Siedlce321207:1935
9PC SIDEn Toruń321244:2345
10Znicz Pruszków321213:2095
11AZS WSGK Kutno413244:2665
12Polonia Przemyśl413288:3135
13MOSiR Krosno413247:2965
14Sudety Jelenia Góra413208:2795
15Sportino Inowrocław303162:2012

w 5. kolejce zagrają:

SKK - Sokół

Sudety - Start Gdynia

Spójnia - Sportino

MOSiR - MKS Dąbrowa Górnicza

Rosa - Start Lublin

AZS WSGK Polfarmex - PC SIDEn

Polonia - Znicz Basket

Pauzuje: AZS Radex Szczecin

Źródło artykułu: