Wcześniej torunianie bez większych przeszkód pokonali na własnym parkiecie Polonię Przemyśl 94:74 oraz zawodzący od początku sezonu MOSiR Krosno 83:70. Jako ostatni z beniaminków formę toruńskiego zespołu miały sprawdzić w środowy wieczór Sudety Jelenia Góra. I to właśnie ten ostatni rywal sprawił ekipie trenera Grzegorza Sowińskiego najwięcej problemów.
Jednak pewnym wytłumaczeniem dla torunian mogła być długa, bo ponad 500-kilometrowa podróż na południe Polski. - Jedziemy tam właściwie bez żadnego treningu i przygotowania taktycznego pod rywala. Zawodnicy właściwie tylko w poniedziałek będą mieli czas na regenerację sił - mówił przed meczem trener PC Siden.
I rzeczywiście, jego słowa w pierwszej połowie znalazły odzwierciedlenie na parkiecie. Gospodarze od pierwszego gwizdka starali się grać bez respektu dla wyżej notowanego rywala. Szczególnie między początkiem pierwszej i końcówką drugiej kwarty, gdzie wynik oscylował w granicach remisu. Co prawda chwilę po rozpoczęciu drugiej kwarty Sudety przegrywały już 22:33, ale torunianie mieli problem z powstrzymaniem skutecznych w ataku Jarosława Wilusza oraz Łukasza Niesobskiego i po wyraźniej przewadze gości pozostały tylko wspomnienia.
Jeszcze lepiej dla miejscowych rozpoczęła się druga część spotkania. Na osiem minut przed końcem trzeciej kwarty Sudety wyszły nawet na minimalne prowadzenie (43:41), ale kolejne minuty to zdecydowana dominacja gości. Wśród podopiecznych Ireneusza Taraszkiewicza zaczęła wkradać się nerwowość, a torunianie to zbyt doświadczony zespół, aby nie mógł tego wykorzystać. Dobra gra w tej części dwójki Przemysław Lewandowski - Łukasz Kwiatkowski pozwoliła ekipie Grzegorza Sowińskiego uzyskać bezpieczną przewagę (48:59). Podobnie wyglądały końcowe minuty. Pomimo szczerych chęci Sudety nie zdołały nawiązać wyrównanej walki i dwa punkty pojechały do grodu Kopernika.
Sudety Jelenia Góra - PC SIDEn Toruń 76:85 (18:22, 16:13, 19:27, 23:23)
Sudety: Niesboski 33, Wilusz 14, Bukowiecki 9, Kołtun 9, Kozak 9, Ostrowski 2, Budziński 0, Maryniewski 0, Minciel 0.
PC SIDEn: Jarecki 23, Żytko 18, Kwiatkowski 16, Lewandowski 13, Kobus 9, Przybyszewski 4, Gliszczyński 2, Tlałka 0.
na Instagramie 
na Facebooku 
