- Nasza grupa jest bardzo mocno i każdy może w niej wygrać z każdym. To tylko i wyłącznie pokazuje jak wysoki jest poziom tych rozgrywek - powiedziała po meczu Erin Phillips, rzucająca Wisły Can Pack Kraków. Każdy może wygrać z każdym, ale po 10 kolejkach mistrzynie Polski mają na swoim koncie aż osiem zwycięstw i pozycję lidera w grupie C. Biała Gwiazda rozegrała kolejne bardzo dobre spotkanie, a tym razem recepty na zatrzymanie podopiecznych Jose Ignacio Hernandeza nie znalazły rywalki z Basket Lattes Montpelier. Kluczem do wygranej była postawa podkoszowych Eweliny Kobryn oraz Milki Bjelicy. Pierwsza z dorobkiem 25 punktów była najskuteczniejszą koszykarką meczu, natomiast druga do 20 oczek dołożyła jeszcze 7 zbiórek i 6 asyst. - W ostatnim czasie trenujemy i gramy bardzo dobrze, a to dodaje nam dużej pewności siebie, co było widać podczas tego spotkania - podsumował wszystko hiszpański szkoleniowiec Wisły Can Pack.
Przeczytaj obszerną relację z meczu BLMA - Wisła Can Pack Kraków TUTAJ -> Królewskie dwie wieże! <-
Nie powiodło się z kolei Lotosowi Gdynia, który na wyjeździe nie poradził sobie ze znacznie wyżej notowanym rywalem, jakim niewątpliwie jest zespół ROS Casares Walencja. - Wiedzieliśmy, że nie możemy pozwolić rywalkom na swobodę pod koszem. Dzisiaj, niestety dla nas, rywalki doskonale trafiały również z dystansu - podsumował mecz Javier Fort Puente, trener Lotosu. Na parkiecie w Walencji królowała Laia Palau, która obok 14 punktów rozdała jeszcze 13 asyst. Pozytywów po porażce próbowała szukać Adrijana Knezevic. - Starałyśmy się zagrać naszą koszykówkę i wydaje mi się, że było lepiej w porównaniu z meczem w Polsce - powiedziała rzucająca Lotosu.
Przeczytaj obszerną relację z meczu ROS Casares Walencja - Lotos Gdynia TUTAJ -> ROS Casares poza zasięgiem <-
Bez wątpienia największym wydarzeniem tej serii spotkań była konfrontacja w Jekaterynburgu, gdzie UMMC podejmowało Galatasaray Stambuł. Mistrzynie Rosji chciały nie tylko wygrać, ale i zmazać plamę za wysoką porażkę w Turcji. Spotkanie dostarczyło niesamowitych wrażeń. Wszystko rozpoczęło się od doskonałej Diany Taurasi, która po pierwszej połowie miała na swoim koncie już 23 oczka. Po przerwie amerykańska gwiazda szybko zapisała na swoim koncie czwarte przewinienie, a to umożliwiło gospodyniom ucieczkę. W końcówce Taurasi jednak wróciła, a spotkanie zrobiło się ponownie wyrównane. Sama Taurasi nie była jednak w stanie odrobić strat, a UMMC - drużyna zdecydowanie bardziej zbilansowana - mogła cieszyć się z pięciopunktowej wygranej.
- To był wielki mecz i wykonałyśmy w nim kawał dobrej roboty. Czułyśmy wielką mobilizację po przegranej w Turcji - powiedziała po meczu Candace Parker, najskuteczniejsza zawodniczka UMMC. - W pierwszej połowie grałyśmy na równo. W drugiej przyspieszyłyśmy tempo gry, zaczęłyśmy się szybciej poruszać po parkiecie i grać bardziej twardo, a to dało oczekiwany efekt.
To był w ogóle dobry dzień dla rosyjskich zespołów. Z wygranych cieszyć mogły się również drużyny Nadieżdy Orenburg oraz Spartaka Moskwa Region Vidnoje. Nadieżda pewnie pokonała we własnej hali Tarbes Gespe Bigorre, a największy w tym udział miała Rebekkah Brunson. Spartak zaś we własnej hali ograł w bardzo ważnym dla siebie meczu Rivas Ecopolis Madryt. Spotkanie miało niezwykle dramatyczny przebieg, a równo z syreną do dogrywki doprowadzić mogła Jelena Dubjlevic. Jej trójka na dogrywkę chybiła jednak celu. - Miałyśmy rzut na dogrywkę, ale niestety nie dopisało nam szczęście - powiedziała po meczu reprezentantka Czarnogóry. - Niestety w tym meczu dobrze zagrałyśmy jedynie w drugiej połowie, a to kosztowało nas porażkę.
Miano niepokonanych utrzymały natomiast koszykarki Fenerbahce Stambuł. Ekipa dowodzona przez Georgiosa Dikeioulakosa nie miała najmniejszych kłopotów z ograniem przed własną publicznością drużyny Beretty Famili Schio. Do triumfu team turecki zespół poprowadziło niezastąpione trio liderek, które w tym sezonie ma dać drużynie triumf w całych rozgrywkach.
Komplet wyników czwartkowych meczów 10. kolejki Euroligi koszykarek:
UMMC Jekaterynburg - Galatasaray Stambuł 85:80 (24:27, 24:19, 22:11, 15:23)
(Candace Parker 17, Yelena Leuchanka 13, Sandrine Gruda 10 - Diana Taurasi 28, Tina Charles 18 (10 zb), Alba Torrens 13)
ROS Casares Walencja - Lotos Gdynia 84:70 (25:17, 19:18, 18:16, 22:19)
(Ann Wauters 21, Eshaya Murphy 17, Sancho Lyttle 15 - Geraldine Robert 16, Aneika Henry 14, Jolene Anderson 14)
ZVVZ USK Praga - VICI Aistes Kowno 98:60 (31:19, 22:16, 24:7, 21:18)
(Eva Viteckova 19, Katerina Elhotova 14, Anna Montanana 13 - Amanda Kemzeys 18, Tatiana Likhtorovitch 11, Rima Valentiene 9)
TABELA
Lp. | Drużyna | M | PKT | W-P | +/- |
---|---|---|---|---|---|
1. | ROS Casares Walencja | 10 | 18 | 8-2 | 761:591 |
2. | Galatasaray Stambuł | 10 | 18 | 8-2 | 779:713 |
3. | UMMC Jekaterynburg | 10 | 17 | 7-3 | 747:634 |
4. | ZVVZ USK Praga | 10 | 16 | 6-4 | 722:696 |
5. | CJM Bourges Basket | 9 | 13 | 4-5 | 599:615 |
6. | Lotos Gdynia | 10 | 12 | 2-8 | 718:800 |
7. | VICI Aistes Kowno | 10 | 12 | 2-8 | 657:802 |
8. | Seat Uni Gyor | 9 | 11 | 2-7 | 611:743 |
Nadieżda Orenburg - Tarbes Gespe Bigorre 72:54 (26:14, 19:15, 15:11, 12:14)
(Rebekkah Brunson 18 (13 zb), Elena Danilochkina 13, Oxana Zakalyuzhnaya 13 - Ana Cata-Chitiga 15, Charlotte Preiss 14, Paoline Salagnac 7)
Fenerbahce Stambuł - Beretta Famila Schio 79:65 (26:12, 19:14, 25:22, 9:17)
(Ivana Matovic 21, Penny Taylor 21, Angel McCoughtry 18 - Cheryl Ford 18 (18 zb), Laura Macchi 16, Maja Erkic 9)
Perfumerias Avenida Salamanka - UNIQUA Euroleasing Sopron 78:59 (17:21, 19:5, 23:22, 19:11)
(Marta Fernandez 22, Allison Feaster-String 11, DeWanna Bonner 10 - Olexandra Kurasova 13, Zsofia Fegyverneky 10, Sonja Krnjic 9)
TABELA
Lp. | Drużyna | M | PKT | W-P | +/- |
---|---|---|---|---|---|
1. | Fenerbahce Stambuł | 8 | 16 | 8-0 | 651:532 |
2. | Nadieżda Orenburg | 9 | 15 | 6-3 | 628:609 |
3. | Perfumerias Avenida Salamanka | 9 | 15 | 6-3 | 670:604 |
4. | Beretta Famila Schio | 9 | 13 | 4-5 | 606:622 |
5. | UNIQA Euroleasing Sopron | 9 | 12 | 3-6 | 588:627 |
6. | CCC Polkowice | 8 | 11 | 3-5 | 557:590 |
7. | Tarbes Gespe Bigorre | 8 | 8 | 0-8 | 483:599 |
Spartak Moskwa Region Vidnoje - Rivas Ecopolis Madryt 79:76 (21:18, 23:12, 16:23, 19:23)
(Seimone Augustus 18, Irina Osipova 15, Candice Dupree 15 - Asjha Jones 20, Anna Cruz 16, Elisa Aguilar 13)
Basket Lattes Montpelier - Wisła Can Pack Kraków 64:77 (23:19, 11:20, 15:15, 15:23)
(Edwige Lawson 18, Ana Lelas 12, Sandra Dijon 9 - Ewelina Kobryn 25, Milka Bjelica 20, Erin Phillips 16)
Good Angels Koszyce - Gospic Croatia Osiguranje 106:66 (29:18, 32:16, 27:17, 18:15)
(Natalia Vieru 20, Lucia Kupcikova 18, Kayla Pedersen 18 - Sandra Mandir 21, Jelena Ivezic 15, Julie McBride 9)
Cras Basket Taranto - Frisco Sika Brno 82:63 (24:14, 24:21, 17:18, 17:10)
(Simona Ballardini 16, Michelle Greco 15, Kia Vaughn 14 (13 zb) - Romana Hejdova 17, Jasmine Thomas 16, Ashley Robinson 12 (11 zb))
TABELA
Lp. | Drużyna | M | PKT | W-P | +/- |
---|---|---|---|---|---|
1. | Wisła Can Pack Kraków | 10 | 18 | 8-2 | 674:616 |
2. | Spartak Moskwa Region Vidnoje | 10 | 17 | 7-3 | 773:701 |
3. | Good Angels Koszyce | 10 | 16 | 6-4 | 712:651 |
4. | Basket Lattes Montpellier | 10 | 15 | 5-5 | 744:683 |
5. | Rivas Ecopolis Madryt | 10 | 15 | 5-5 | 725:700 |
6. | Cras Basket Taranto | 10 | 14 | 4-6 | 691:712 |
7. | Gospic Croatia Osiguranje | 10 | 14 | 4-6 | 732:787 |
8. | Frisco Sika Brno | 10 | 11 | 1-9 | 617:818 |