Czternaście celnych rzutów za trzy mogło się podobać - komentarze po meczu KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - MUKS Poznań

Gorzowskie koszykarki kończą rundę na szóstej pozycji, dzięki wygranej z poznańskim zespołem. MUKS po trzynastu spotkaniach jest na przedostatnim miejscu, wyprzeda tylko lokalnego rywala. Iwona Jabłońska, trener gości, była zadowolona ze swoich podopiecznych po potyczce w Gorzowie Wielkopolskim.

Dariusz Maciejewski (trener KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.): Gratulacje należą się także zespołowi z Poznania, szczególnie za grę w pierwszej kwarcie. Czternaście celnych rzutów za trzy mogło się podobać. Dużo kontrataków, dużo szybkich akcji. Ten mecz jeśli chodzi o atak na pewno był dobry. Jeśli chodzi o defensywę to na pewno dużo do poprawy, myślę, że zarówno jak i u nas tak i w zespole z Poznania. Widzom jednak na pewno bardziej podobają się dobre akcje w ataku. Chcieliśmy wygrać i odnieść ósme zwycięstwo na koniec tej rundy. Te zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. Agnieszka Skobel grała w tym meczu koncertowo.

Iwona Jabłońska (trener MUKS Poznań): Gratuluję zwycięstwa Gorzowowi. Nie byliśmy na pewno faworytem. Obawialiśmy się tego meczu. Jestem zadowolona z gry moich dziewczyn, bo zostawiły serce na parkiecie. Wiadomo, że nie mamy tyle umiejętności jak zespół z Gorzowa, który ma zgrane Amerykanki prezentujące wyższy poziom od nas. Cieszę się, gratuluję Gorzowowi i życzę powodzenia.

Agnieszka Skobel (KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.): Na to spotkanie mieliśmy jeden cel, na środowy mamy taki sam. Musimy zacząć regularnie wygrywać. Cieszy to zwycięstwo. Pierwsza kwarta może nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Dobrze, że przebudziłyśmy się w porę, odskoczyłyśmy i mogłyśmy kontrolować ten mecz. Dużo do poprawy z naszej strony. Został jeden mecz w tym roku, myślę, że później każda z nas odpocznie.

Dominika Owczarzak (MUKS Poznań): Myślę, że to był jeden z lepszych naszych występów. Cieszy na pewno fakt, że mimo przewagi wzrostu zespołu z Gorzowa wygrałyśmy deskę jedną zbiórką. Wydaje mi się, że jest to spowodowane wysoką skutecznością zespołu gospodyń. Wiadomo, że Gorzów ma inne cele na ten sezon. Cieszę się, że ta różnica punktowa nie była tak duża.

Komentarze (0)