Sophie Young została wyróżniona nagrodą Player of the Week już po raz trzeci w jej karierze, a drugi raz w tym sezonie. Miniony tydzień w wykonaniu zawodniczki Słońc był wyśmienity. Skrzydłowa notowała średnio 18 punktów, 5,5 zbiórki i 2,5 asysty na mecz. Oprócz tego grała na skuteczności wynoszącej 50 procent. Głównie dzięki niej ekipa z Connecticut wygrała oba spotkania, które rozegrała w tym tygodniu awansując na pozycję lidera konferencji wschodniej.
Tina Thompson została zawodniczką tygodnia po raz czwarty, ale dopiero pierwszy raz od roku 2004. Jej wyniki z ubiegłego tygodnia to 17,3 punktu, 5,7 zbiórki oraz 3 asysty na mecz. Taka dyspozycja liderki Comets pozwoliła tej drużynie na odniesienie kompletu trzech zwycięstw w ubiegłym tygodniu i przedłużyć serię wygranych do 5 kolejnych.
Thompson od początku sezonu jest jedną z najlepszych koszykarek całej ligi. W całym sezonie jej średnie wynoszą 17,2 punktu, 6,9 zbiórki i 2,3 asysty na mecz. Taka dyspozycja pozwala jej być w TOP 20 praktycznie każdej kategorii statystycznej WNBA. Skrzydłowa Comets jest również liderką, pod względem ilości minut spędzonych na parkiecie - średnio Thompson przebywa na parkiecie po 36 minut.
Innymi kandydatkami do miana nagrody Player of the Week były: Iziane Castro-Marques (Atlanta Dream), Candice Dupree (Chicago Sky), Janel McCarville (New York Liberty), Taj McWilliams-Franklin (Washington Mystics), Diana Taurasi (Phoenix Mercury), Kara Lawson (Sacramento Monarchs), Becky Hammon (San Antonio Silver Stars) i Sue Bird (Seattle Storm).
