Dobry styl to za mało, czas wygrywać - zapowiedź meczu Polpharma Starogard Gdański - Energa Czarni Słupsk

Zarówno zespół Polpharmy Starogard Gdański, jak i Energi Czarnych Słupsk poprzednie dwa pojedynki przegrał po ambitnej walce do ostatniej syreny. W najbliższym starciu obie drużyny będą miały zatem okazję przełamać swoją niemoc.

Co z tego, że ekipa Polpharmy Starogard Gdański w ostatnim czasie wreszcie prezentuje się tak, jak przystało na zdobywcę Pucharu i Superpucharu Polski, skoro nadal przegrywa? Wydaje się, że drużyna Wojciecha Kamińskiego znajduje się obecnie w najwyższej dyspozycji w tym sezonie, jednak nie potrafi tego wykorzystać.

Starogardzki team przed własną publicznością dzielnie postawił opór takim zespołom jak Anwil Włocławek czy Trefl Sopot. Oba pojedynki miały bardzo podobny przebieg. Polpharma przez niemal całe spotkanie prezentowała bardzo solidny basket, a co najważniejsze ambitnie walczyła. Koncentracji "Farmaceutom" brakowało jednak w samych końcówkach. Oba mecze przegrali oni różnicą zaledwie 4 "oczek".

- Po raz kolejny toczyliśmy wyrównany bój i po raz kolejny też zabrakło nam zimnej krwi i wyrachowania, a także punktów Michaela Hicksa i Tony'ego Weedena. Bardzo solidnie za to zagrali Polacy. Niestety nie wszyscy byli zaangażowani. To na pewno jest mój problem i muszę coś z tym zrobić, bo tak nie może być - denerwował się po tym pojedynku trener Kamiński.

Trudno się z tymi słowami nie zgodzić. Rzeczywiście, zawodnicy Polpharmy grają w tym sezonie niestabilnie. Michael Hicks świetne mecze przeplata zupełnie bezbarwnymi. Ostatnio stonował także nieco Tony Weeden. Mimo wszystko jednak Polpharma potrafi toczyć wyrównany bój z rywalami z wyższej półki.

Teraz przed "Farmaceutami" kolejne arcytrudne spotkanie. Do Starogardu Gdańskiego zawita bowiem zespół Energi Czarnych Słupsk. Nie da się ukryć, że podopiecznych trenera Dainiusa Adomaitisa w stolicy Kociewia interesować będzie tylko zwycięstwo.

Czarni w ostatnim czasie nie mieli zbyt wielu powodów do radości. Przegrali dwa poprzednie pojedynki. Najpierw we Włocławku ulegli miejscowemu Anwilowi, w ostatniej kolejce natomiast przegrali z sopockim Treflem.

Kalendarz dla słupskiego teamu nie jest jednak łaskawy. Pojedynek z Polpharmą to dla tego zespołu piąty z rzędu mecz na obcym terenie. Na taryfę ulgową raczej nie ma co liczyć, zwłaszcza że starcie ze znajdującą się w dobrej dyspozycji ekipą "Kociewskich Diabłów" będzie zapewne kolejnym, morderczym pojedynkiem.

Mecze pomiędzy Polpharmą i Czarnymi zawsze dostarczały kibicom sporej dawki emocji. Tak też z pewnością będzie i tym razem. Najciekawiej zapowiada się walka na obwodzie. Obie drużyny dysponują bowiem świetnymi strzelcami i na pewno postarają się to wykorzystać.

Początek spotkania 6 stycznia o godz. 19.30 w hali "OSiR" w Starogardzie Gdańskim.

Źródło artykułu: