Po meczu z Los Angeles Lakers, w którym nasz rodak trafił 7/13 rzutów z gry, jego skuteczność wynosi dokładnie 61,9%, co daje mu pierwsze miejsce w lidze! To historyczne osiągnięcie, bo jeszcze nigdy polski zawodnik nie był na czele żadnej klasyfikacji statystycznej w najlepszej lidze świata.
Marcin Gortat wyprzedza bezpośrednio środkowego Philadelphia 76ers, Spencera Hawesa (61,8%), LeBrona Jamesa (59,3), byłego klubowego kolegę, Dwighta Howarda (59,1) oraz Ray'a Allena (57,5), który jest jedynym obrońcą w pierwszej piątce.
Źródło artykułu: