Na konferencji prasowej, która odbyła się w hotelu Aviator, obecni byli najważniejsi ludzie koszykarskich władz kraju. Potwierdzili wcześniejsze spekulacje: w Radomiu wybudowany zostanie nowoczesny obiekt sportowy. Ma on się znaleźć na liście strategicznych inwestycji Ministerstwa Sportu i Turystyki w tym projekcie budżetowym.
Pełne poparcie władz
Rozmowy z prezydentem miasta, Andrzejem Kosztowniakiem, do których doszło jeszcze przed oficjalnym spotkaniem, okazały się bardzo konkretne. - Pod pomysłem budowy nowoczesnej hali w Radomiu podpisuje się dwoma rękami. Radom jest ważnym miastem na koszykarskiej mapie naszego kraju - zapewnia Grzegorz Bachański, prezes PZKosz. - Bez hali o pojemności 3-5 tysięcy trudno dzisiaj myśleć o grze w ekstraklasie, a organizacja poważnych imprez jest wręcz niemożliwa - podkreśla szef koszykarskiej centrali.
Wiele atutów Radomia
Duży wpływ na pochlebne recenzje na temat radomskiego basketu ma to, iż ludzie z nim związani nie poprzestają na jego udoskonalaniu. - Cieszymy się, że to miasto chce się rozwijać, zarówno sportowo, jak i pod względem infrastruktury - nie ukrywa Jacek Jakubowski, prezes Polskiej Ligi Koszykówki. Dodaje ponadto, iż ta dyscyplina przeżywa rozkwit w ośrodkach wielkości Radomia. - Z planów, jakie widziałem, wynika, że powstanie tutaj taki obiekt jak w Zielonej Górze - anonsuje "sternik" rozgrywek.
Oficjele zwrócili również uwagę na położenie miasta - w centrum Polski, niedaleko międzynarodowego warszawskiego lotniska. Gród nad Mleczną posiada także dobrą bazę hotelową, co w perspektywie powstania nowej hali może być atutem przy organizowaniu dużych koszykarskich imprez, takich jak mecze reprezentacji.
Pisma już wysłane
Trzeba dodać, że pomysł wybudowania obiektu poparł wcześniej związek siatkarski. Odpowiednie pisma zostały już dostarczone do Ministerstwa Sportu i Turystyki. - Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł powiedzieć: rozpoczynamy budowę. Będziemy zabiegać o dofinansowanie w wysokości ok. 30 milionów - informuje Andrzej Kosztowniak.
Ważny moment i ambitny cel
- To bardzo ważna konferencja i niezwykle istotny moment w historii nie tylko miasta i klubu, ale w ogóle koszykówki w Radomiu -
zaznacza Robert Bartkiewicz, prezes Rosy. Zapewniono jednocześnie, że w przypadku awansu sportowego, który wyprzedziłby powstanie obiektu, radomski zespół otrzymałby warunkową zgodę na rozgrywanie spotkań ekstraklasy w hali MOSiR przy ul. Narutowicza. Jak zakończył Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej: - Wariant optymistyczny zakłada oddanie nowego funkcjonalnego obiektu w 2014 roku. Takie są nasze perspektywy, o tym marzymy i to jest nasz wspólny cel.