A jak adept
- Pamiętam dokładnie swoje początki z koszykówką, pierwsze treningi i mecze. Wiążą się z tym ciekawe wspomnienia i radość, która towarzyszyła mi na każdym kroku przygody z basketem.
B jak Bryant
- Kobe Bryant, według mnie najlepszy koszykarz i wzór do naśladowania. Gracz kompletny, który na parkiecie jest w stanie zrobić wszystko. Jest zawsze w świetnej formie fizycznej i psychicznej, więc warto podziwiać go w każdej akcji.
C jak Czarni Słupsk
- Pierwsza ekstraklasowa drużyna, przeciwko której zagrałem mecz. Był to Puchar Polski i mój pierwszy sezon w Politechnice na parkietach pierwszoligowych. Wygraliśmy ten mecz, a ja oddałem celny rzut za 3, doprowadzając do dogrywki w ostatniej sekundzie regulaminowego czasu gry.
D jak Dardan Berisha
- Wiele się od niego nauczyłem. To właśnie on dał mi kilka bardzo cennych wskazówek jeśli chodzi o grę 1 na 1. Często przegrywałem z nim na treningach, jednak porażki najwięcej uczą.
E jak Ekstraklasa 2011/2012
-
Mój pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. Już od szkoły podstawowej obserwowałem poczynania na parkietach ekstraklasy w ostrowskiej hali, gdzie ówczesna Stal rozgrywała swoje mecze.
F jak finał MŚ
- Polska - USA, to wydarzenie będzie mi towarzyszyć w pamięci do końca życia. Niesamowite uczucie grać na mistrzostwach świata i dojść do finału... Coś niemożliwego do opisania słowami.
G jak Głogowska
- Ulica dosyć istotna, można powiedzieć, że mieściła się przy niej szkoła - szkoła życia. To właśnie tutaj musiałem się nauczyć odpowiedzialności i samodzielności.
H jak Hamburg
- Miasto, do którego będę powracał w myślach jeszcze długi czas. Przeżyliśmy tak piękne dwa tygodnie, które miały duży wpływ na ukształtowanie nas.
I jak Inżynier
- Leszek Karwowski, istotna postać w naszej drużynie. Pokazał mi koszykówkę od zupełnie innej strony, mentalnej. Wpoił mi zasady, których staram się trzymać.
J jak Jeklin Walter
- Prezes Jeklin to osoba, która sprowadziła mnie do Warszawy. To kolejna z osób, którym dużo zawdzięczam. Dzięki niemu otrzymałem szansę gry na pierwszoligowym i ekstraklasowym poziomie.
K jak K...
- Pierwsza litera imienia pewnej osoby, która często wieczorami wysłuchuje opowiadań i z uśmiechem na twarzy motywuje mnie do pracy. To także przez nią często idę do szkoły, kiedy mam okazję do odpoczynku.
L jak lato
- Okres, w którym kadry narodowe rozgrywają wielkie turnieje. Jest to specyficzny czas znakomitych wyjazdów i ciekawie spędzonych wakacji. Reprezentowanie kraju to honor i przyjemność.
M jak motywacja
- Motywacja jest bardzo ważna dla każdego koszykarza i sportowca. Moją motywacją są cele, które sobie założyłem, i które chcę osiągnąć. To one motywują do ciężkiej pracy, dzięki której można pomyślnie dążyć do ulepszenia nie tylko koszykarskiego, ale również jako człowieka.
N jak NBA
- Marzenie każdego koszykarza. Najlepsza liga na świecie, koszykarskie spełnienie. Tam trafiają najlepsi gracze świata i prezentują poziom dla wielu nieosiągalny. Kwintesencja koszykówki.
O jak Ostrów Wielkopolski
- Moje rodzinne miasto. Niestety musiałem się z niego wyprowadzić niecałe 3 lata temu, ale moja rodzina nadal tam mieszka. Staram się ich odwiedzać jeśli czas na to pozwala. Ostrów na zawsze pozostanie w moim sercu.
P jak przyjaźń
- Grzegorz Grochowski to człowiek, który wiele pomógł mi w życiu. Jest to mój przyjaciel, którego traktuję jak brata. Cały czas jesteśmy ze sobą w kontakcie. Mam nadzieję, że niedługo "Grochu" odwiedzi mnie w Warszawie, gdyż jest mi to winien.
R jak rodzina
- Dla każdego człowieka słowo to powinno mieć ogromne znaczenie. W nich mam oparcie i zawsze mogę liczyć zwłaszcza na rodziców. Bracia również są dla mnie ważni, ale rodzice są osobami, z którymi o wszystkim rozmawiam. Bardzo ich kocham.
S jak Starcevic Mladen
- Mój pierwszy profesjonalny trener. Pierwszy raz spotkaliśmy się na OOM w Wałbrzychu i od tego momentu kontakt stale się polepszał. Obecnie jest to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza osoba w Warszawie. Bardzo go cenię i szanuję.
T jak towarzysze
- Łukasz Wilczek i Maciej Kucharek. Spędziłem z nimi najwięcej czasu odkąd jestem w Warszawie. Obaj byli moimi współlokatorami i przeżyliśmy razem wiele ciekawych przygód.
U jak uczeń
- Mimo wszystko nadal nim jestem, zarówno w szkole, jak i na parkiecie. Zajęcia w szkole ostatnio bardzo ciężko przychodzą. Ciężko jest łączyć koszykówkę z nauką, ale na szczęście to ostatnia, maturalna klasa.
W jak wyjazdy
- Jest ich bardzo dużo. Najprzyjemniejsze z dotychczasowych to wyjazd do Barcelony na BWB i wyjazd do Stanów na NIKE HOOP SUMMIT, który odbył się w Portland.
Z jak zwycięstwo
- Po to uprawia się sport. Chcę wygrywać, to podnosi adrenalinę, motywuje, rozpiera. Nie można opisać uczuć, jakie towarzyszą zwycięstwu i dążeniu do niego. Gram, by zwyciężać.
powodzenia M.