TBB Trier zakończył budowę składu na przyszły sezon
W ekipie TBB Trieru znajduje się obecnie 12 zakontraktowanych graczy, a to oznacza, że włodarze niemieckiego teamu zakończyli budowę składu na przyszły sezon. Ostatnio zdecydowali się oni wzmocnić jeszcze drużynę pod koszem. Obok George Evansa oraz znanego z występów w warszawskiej Polonii - Tyrone Riley'a na pozycji środkowego zagra także Maksym Shtein. Niemiec w ubiegłym sezonie bronił barw ekipy Deutsche Bank Skyliners. W zespole z Frankfurtu jednak nie błyszczał. Postanowił zatem spróbować swoich sił w drużynie TBB Trieru. Ze swoim nowym pracodawcą parafował kontrakt, który obowiązywać będzie przez najbliższe dwa lata.
- Zakończyliśmy budowę zespołu. Niedługo rozpoczynamy przygotowania do następnego sezonu. Zbadaliśmy dokładnie rynek transferowy i jesteśmy przekonani, że Maksym swoim potencjałem oraz osobowością idealnie pasuje do naszej drużyny - wyznał Lothar Hermeling, dyrektor generalny Trieru.
Shtein urodził się 7 maja 1980 roku w Niemczech. Mierzy 206 cm wzrostu, co pozwala mu występować na pozycji środkowego. Swoje pierwsze kroki w zawodowej koszykówce zawodnik ten stawiał na Ukrainie w zespole Odessy. Szybko jednak przeniósł się na niemieckie parkiety. Najpierw bronił barw Stuttgartu. Krótko potem jednak trafił do ekipy EnBW Ludwigsburga. W 2006 roku z kolei parafował roczny kontrakt z włodarzami Ratiopharmu Ulm. Po całkiem udanym sezonie w tym zespole ponownie zmienił barwy klubowe. Ostatnio występował w drużynie Deutsche Bank Skyliners. Nie może on jednak zaliczyć tego sezonu po stronie udanych. Dla klubu z Frankfurtu rzucał bowiem przeciętnie zaledwie 2,7 punktu pojawiając się na parkiecie średnio 7 minut w każdym spotkaniu.
Kolejni gracze zasilają szeregi Ludwigsburga
O krok od skompletowania składu są działacze EnBW Ludwigsburga. Swoje podpisy pod umową z niemieckim teamem jak na razie złożyło 11 zawodników. Ostatnio do drużyny dołączyli kolejni dwaj gracze. Od przyszłego sezonu w barwach tego zespołu występował będzie niemiecki skrzydłowy - Ziyed Chennoufi oraz pochodzący ze Stanów Zjednoczonych - Marco Sanders. Ten pierwszy ostatnio bronił barw ekipy Phoenix Hagen. Dla tego drugiego zaś będzie to debiut w na parkietach BBL. Obaj natomiast zdecydowali się złożyć swój podpis pod umową, która obowiązywać będzie przed dwa kolejne lata.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że pozyskaliśmy kolejnego młodego gracza. Wierzymy, iż w naszym zespole Ziyed będzie się rozwijał, bo taką okazję stwarza mu Bundesliga. Nie mamy wątpliwości, że w najbliższej przyszłości zbierzemy owoce tej pracy - mówi Mario Probst, dyrektor generalny Ludwigsburga.
- Ziyed jest graczem, który przez ostatnie dwa lata intensywnie pracował. Posiada bardzo dobre sportowe umiejętności, które są podstawą jego dalszego rozwoju - dodaje Rick Stafford, szkoleniowiec niemieckiego teamu.
Chennoufi urodził się 29 listopada 1988 roku w Niemczech. Mierzący 202 cm wzrostu zawodnik pełni na parkiecie rolę niskiego bądź też silnego skrzydłowego. Niemiec w 2006 roku brał udział w Mistrzostwach Europy do lat 18. Notował tam bardzo dobre wyniki. W ubiegłym sezonie bronił barw drużyny Phoenix Hagen. Wzbogacał konto swojego teamu o 3,9 punktu oraz niespełna 2 zbiórki w każdym spotkaniu. Od przyszłego sezonu natomiast zadebiutuje on na parkietach niemieckiej Bundesligi.
- Bardzo się cieszę, że od przyszłego sezonu zagram dla Ludwigsburga. Znam już trochę to miasto, bo w pobliżu niego niegdyś odwiedzałem mojego stryja. Mam nadzieję, że pomogę zespołowi w realizacji wszystkich celów - wyznaje Sanders.
28-letni Amerykanin jest absolwentem Uniwersytetu Point Park. Mierzy 201 cm wzrostu i pełni rolę silnego skrzydłowego. W 2003 roku zawitał na europejskie parkiety. Zaliczył bardzo udany sezon w finlandzkim Salon Vilpas Vikings. Jednak najbardziej udane były dla niego występy w drużynie Lapuan Korikobrat. Wówczas zdobywał przeciętnie dla swojego teamu 22 punkty oraz 10,5 zbiórki w każdym spotkaniu. W dalszym etapie swojej kariery występował jeszcze na Węgrzech oraz we Włoszech. W ubiegłym sezonie w barwach Gunarasu KC Dombovaru wzbogacał konto swojego teamu o 14,4 punktu oraz 6 zbiórek w każdym meczu.