Spore wzmocnienie Los Angeles Lakers
Los Angeles Lakers od początku sezonu wyraźnie nie są w tak wyśmienitej dyspozycji, jak w poprzednich latach. Wiele mówiło się o wzmocnieniach, ale teraz jedno z nich, dość sensacyjne, stało się faktem.
Po zablokowaniu przez Davida Sterna hitowej wymiany z udziałem Chrisa Paula, Pau Gasola i Lamara Odoma, ten ostatni, obrażony na kierownictwo, zażądał oddania do innego klubu. Trafił do Dallas Mavericks. Od tego momentu Los Angeles Lakers byli wyraźnie osłabieni na pozycji skrzydłowych.
Nie pomogły transfery Josha McRobertsa i Troy'a Murphy'ego. Kibiców "Jeziorowców" powinien więc ucieszyć fakt, że kontrakt z zespołem podpisał Rasheed Wallace, mistrz NBA z 2004 roku z Detroit Pistons.
"Sheed" występował ostatnio w Boston Celtics i grał przeciwko LA Lakers w fantastycznych finałach NBA z 2010 roku. Był wtedy w świetnej formie, jednak zdecydował się na zakończenie sportowej kariery. Teraz wraca i zagra po drugiej stronie barykady. Podobno jest w najlepszej dyspozycji od lat.
jaet
Zgłoś komentarz
Lothian
Zgłoś komentarz
iksinski
Zgłoś komentarz
Romano
Zgłoś komentarz
honda23
Zgłoś komentarz
Sidney
Zgłoś komentarz
