Nie chce mi się pracować z tym zespołem - komentarze po meczu Polpharma - Siarka Jezioro

Dariusz Szczubiał (trener Siarki Jezioro Tarnobrzeg): Gratuluję gospodarzom. Mimo ciężkiej sytuacji, wyciągnęli ten mecz. Powiem tak, z tym zespołem, który mam, nie chce mi się pracować. Prawdopodobnie bez względu na to, czy uzyskamy dobry wynik, czy zły, będę próbował odejść. Koszykówka to coś więcej niż zabawa. Jeżeli gracze chcą się bawić, to nie się bawią. Ja nie mam zamiaru.

Wojciech Kamiński (trener Polpharmy Starogard Gdański): Chciałbym zacząć od podziękowania dla kibiców za to, że protest się zakończył i w tym meczu bardzo nam pomagali. Ta wygrana jest im dedykowana. Chciałbym również pogratulować swoim zawodnikom za to, że walczyli. Momentami brakowało nam umiejętności i fizyczności, ale moi gracze skakali nad obręczami, bili się z zawodnikami Siarki. Za to należą im się słowa uznania. W tym meczu zagrali ponad swoje możliwości. Każdy, kto się pojawił na parkiecie, wniósł coś do gry.

Wojciech Barycz (środkowy Siarki Jezioro Tarnobrzeg): Gratuluję rywalom. To był bardzo ciężki mecz. Graliśmy słabo w obronie i ponadto mieliśmy marną skuteczność na linii rzutów wolnych. Rywale za dużo piłek zebrali na atakowanej tablicy i dlatego też przegraliśmy to spotkanie.

Tomasz Śnieg (rozgrywający Polpharmy Starogard Gdański): Cieszę się z tego zwycięstwa, zwłaszcza że graliśmy bez Jeremy'ego (Simmonsa) i Michaela (Hicksa). Tak jak wspomniał już trener, każdy kto wchodził na parkiet, dał coś od siebie. Adam bardzo dobrze zastąpił Jeremy'ego. Grzegorz (Arabas) natomiast Michaela. Naprawdę bardzo potrzebowaliśmy tego zwycięstwa po ostatnich porażkach. Należą się też podziękowania dla kibiców, którzy bardzo nam pomogli.