W poprzedniej kolejce podopieczni trenera Wojciecha Zeidlera podejmowali bardzo trudnego rywala, jakim była Spójnia Stargard Szczeciński. W tym prestiżowym meczu zwycięstwo odnieśli akademicy 75:69. Najskuteczniejszym zawodnikiem w barwach szczecińskiej drużyny był Łukasz Pacocha, zdobywca 22 punktów. Dobrą postawę zaprezentowali również podkoszowi zawodnicy AZS-u. Mowa oczywiście o Macieju Sudowskim, Karolu Pytysiu oraz Krzysztofie Mielczarku. Koszykarze ze Szczecina wciąż walczą o uniknięcie gry w fazie play-out. Zwycięstwo w nadchodzącym spotkaniu może dać tej drużynie spokojne utrzymanie się w lidze.
W minioną środę Start gościł w Gdyni Polski Cukier SIDEn Toruń. Mecz ten zakończył się zwycięstwem podopiecznych trenera Pawła Turkiewicza, 95:85. Najlepszym strzelcem gdynian w tej konfrontacji był Mateusz Kostrzewski - zdobywca 18 punktów. Warto wyróżnić również Tomasza Wojdyłę oraz Piotra Śmigielskiego, którzy zdobyli odpowiednio 17 i 15 oczek.
Nadchodzące spotkanie obu drużyn wcale nie musi być ostatnim meczem akademików przeciwko gdynianom w tym sezonie. Wciąż istnieje szansa na to, że będzie to jedna z par w fazie play-off. Jednak, aby tak się stało, w czasie zbiec musi się wiele czynników.
Czy akademicy odniosą kolejne zwycięstwo z rzędu? Czy też może to drużyna lidera I ligi koszykówki mężczyzn przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę? Odpowiedzi na te i wszystkie inne pytania już w najbliższą sobotę o godzinie 16:00. Kiedy to rozpocznie się spotkanie pomiędzy AZS-em Radex Szczecin, a Startem Gdynia.