Półfinał z emocjami - zapowiedź meczów Start Gdynia - MKS Znicz Basket Pruszków

W weekend w Gdyni półfinały play-off I ligi. Start w sobotę i w niedzielę o godzinie 17 podejmował będzie MKS Znicz Basket Pruszków. Oba zespoły grają ofensywną koszykówkę, więc starcia będą emocjonujące.

Już ćwierćfinały play-off I ligi przyniosły jedną, ogromną sensację - w rywalizacji SKK Siedlce, który po sezonie zasadniczym zajmował drugie miejsce, z siódmym MKS Dąbrowa Górnicza, lepszy okazał się drugi z zespołów. W parach Start Gdynia - AZS WSGK Polfarmex Kutno, Rosa Radom - Sokół Łańcut i Znicz Basket Pruszków - Spójnia Stargard Szczeciński obyło się bez niespodzianek, choć do rozstrzygnięcia w ostatniej parze potrzebne było pięć meczów.

W weekend na hali GOSiR w Gdyni rozegrane zostaną dwa mecze pary Start - Znicz. Pary atrakcyjnej, bo oba kluby - zarówno wydzieleni z rezerw Asseco Prokomu gdynianie, jak i bogaty w historię zespół z Pruszkowa - reprezentują wysoki poziom sportowy i starcie między nimi powinno być wielką atrakcją. Można również nieco gorzko napisać, że w chwili obecnej Znicz Pruszków jest największą szansą województwa mazowieckiego na posiadanie zespołu w Tauron Basket Lidze, bo upadający AZS Politechnika Warszawa nie ma dużych szans na znalezienie sponsora.

Zanim jednak będzie można myśleć o ekstraklasowej koszykówce w Pruszkowie zespół czekają dwa mecze ze Startem. Choć Znicz Basket prezentuje ostatnio dobrą grę, to w Gdyni z pewnością nie będą faworytem. Start nie bez powodu zajął pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym, a ćwierćfinałową rywalizację z AZS zakończył już po trzech, pewnie wygranych, meczach. Trener Paweł Turkiewicz  ma dobrą i wyrównaną drużynę, solidnych i doświadczonych graczy, jak Grzegorza Mordzaka  i Tomasza Wojdyłę, młode talenty - Piotra Śmigielskiego  czy Tomasza Nowakowskiego - oraz MVP I ligi, niskiego skrzydłowego Mateusza Kostrzewskiego, wypożyczonego z Asseco Prokomu.

W obu meczach Startu i Znicza w tym sezonie lepsi okazywali się gdynianie, we własnej hali demolując rywali aż 107:56. Choć Basket ma ciekawy skład, a na ławce trenerskiej solidnego szkoleniowca Michała Spychałę, to w półfinałowej serii z pewnością nie jest faworytem. Nie jest jednak bez szans w starciu z liderem, bo Start pokazał, że nie jest nie do pokonania, a na dodatek często przesypia początki meczów, lub traci koncentrację przy wyższym prowadzeniu. Kilkakrotnie przyczyniło się to do ich porażki i w weekend okaże się, czy Znicz również będzie umiał to wykorzystać.

Spotkania rozegrane zostaną w sobotę 28 kwietnia i niedzielę 29 kwietnia o godzinie 17:00 w Hali GOSiR przy ulicy Olimpijskiej 5 w Gdyni.

Komentarze (6)
Fan Radexu
28.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O czym wy piszecie? Meczu nie widzieliście, rozumiem. Wytłumaczę wam pod relacją na czym polega koszykówka i ta część rozgrywek. Zabawne tłumaczenie. Pewnie nigdy nie widzieliście drużyn prosto Czytaj całość
paulina
28.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
stawiam na minimalna wygrana Startu,bo Znicz tak łatwo się nie podda.a na 3 meczach rywalizacja na pewno się nie skończy.
powodzenia dla dwóch drużyn;-) 
Fan Radexu
28.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Utrudnić tzn przegrać 30, a nie 50 tak? Co tu porównywać, jak wtedy w rezerwach Prokomu grali sami juniorzy. Czas w ten weekend wgnieść Pruszków w parkiet, żeby poznali swoje miejsce w szeregu. Czytaj całość
avatar
birdman
28.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już raz pokrzyżowaliśmy plany trójmiejskim krezusom i odesłaliśmy ich do II ligi. Teraz czas utrudnić im drogę do TBL. Do boju Pruszków!!! Zróbcie to dla Nas, hej Pruszków zróbcie to dla Nas... Czytaj całość