Koszalinianie jeszcze w końcówce czwartej kwarty przegrywali tylko 76:78. Tego dnia ich główną bronią były rzuty z dalekiego dystansu - trafili aż 11 trójek.
Gospodarzy do wygranej poprowadził duet Jerel Blassingame (23 pkt, 5 as) - Donatas Motiejunas (18 pkt, 7 zb).
Gdynianie w walce o finał zmierzą się z Zastalem Zielona Góra, który również po pięciu spotkaniach uporał się z Energą Czarnymi Słupsk.
Asseco Prokom Gdynia - AZS Koszalin 83:76 (25:19, 24:16, 20:25, 14:16)
Asseco:
Jerel Blassingame 23, Donatas Motiejunas 18, Adam Hrycaniuk 9, Mateusz Ponitka 7, Łukasz Seweryn 6, Adam Łapeta 6, Przemysław Frasunkiewicz 5, Michael Kuebler 5, Piotr Szczotka 2, Fiodor Dmitriew 2.
AZS: Piotr Pamuła 17, Kamil Łączyński 14, Igor Milicic 13, George Reese 10, Callistus Eziukwu 8, Mateusz Jarmakowicz 7, Jeremy Montgomery 4, Rafał Bigus 3.
Stan rywalizacji: 3:2 dla Asseco
A Czytaj całość
jeżeli chodzi o mecz,to fajnie,że Ponitka coraz więcej gra. widać,że wkręca się w zespół i uzupełnia lukę po Zamojskim. Czytaj całość