Start Gdynia o krok od awansu do TBL

Świetna końcówka czwartej kwarty i kapitalna gra Mateusza Kostrzewskiego w dogrywce pozwoliła Startowi Gdynia pokonać Rosę Radom 86:81. Gdynianie prowadzą w finale I ligi 2:1 i jeśli wygrają w niedzielę, to awansują do Tauron Basket Ligi.

Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Rosa prowadziła 70:62, lecz w minutę straciła całe prowadzenie! Po trójkach Mateusza Kostrzewskiego i Marcina Malczyka szybko zrobiło się po 70 i do ostatnich sekund nie było wiadomo kto zwycięży.

Po celnych rzutach wolnych Jakuba Zalewskiego Rosa wyszła na prowadzenie, lecz do dogrywki doprowadził Krzysztof Krajniewski, który na trzy sekundy przed końcem dobił niecelny rzut Młynarskiego.

W dodatkowych pięciu minutach koncertowo spisywał się Kostrzewski, znany z gry w Asseco Prokomie Gdynia. 23-latek zdobył osiem z 14 punktów Startu w tej odsłonie. Najpierw trafił za trzy, a potem po jego akcji 2+1 gdynianie wyszli na prowadzenie 82:77, którego nie oddali już do ostatniej syreny.

Najskuteczniejszy wśród przyjezdnych był Piotr Śmigielski, autor 17 punktów.

Wśród pokonanych 22 punkty wywalczył Marcin Kosiński, który jednak przedwcześnie opuścił parkiet z powodu pięciu fauli. Wcześniej to samo spotkało Podkowińskiego oraz Nikiela.

Czwarte spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 19.

Rosa Radom - Start Gdynia 81:86 po dogrywce (20:16, 16:15, 21:19, 15:22, 9:14)
(M. Kosiński 22, A. Donigiewicz 17 (15 zb), P. Kardaś 12 - P. Śmigielski 17, M. Kostrzewski 16, T. Wojdyła 12)

Stan rywalizacji: 2:1 dla Startu

Źródło artykułu: