Polki przegrały z Trójkolorowymi

W pierwszym z trzech sparingów polskich koszykarek we Francji, podopieczne Jacka Winnickiego musiały uznać wyższość Trójkolorowych, które do wygranej poprowadziła Sandrine Gruda.

W tym artykule dowiesz się o:

Sobotnim spotkaniem w Lyonie polskie koszykarki rozpoczęły serię trzech meczów sparingowych z reprezentantkami Francji. W pierwszym z nich podopieczne Jacka Winnickiego przegrały różnicą 8 oczek.

- Szkoda nieco przespanego początku meczu, gdyż Francuzki szybko złapały swój rytm gry i wynik nam odjechał - ocenia sobotni mecz Patrycja Gulak-Lipka, podkoszowa reprezentacji Polski. Trójkolorowe zaczęły od mocnego uderzenia prowadząc 13:4, a po pierwszej kwarcie miały na swoim koncie jedenaście punktów zaliczki.

Polki z biegiem czasu grały coraz lepiej, ale na straży prowadzenia Trójkolorowych stała największa gwiazda zespołu, czyli Sandrine Gruda. Francuska środkowa, która zrezygnowała z gry w WNBA na rzecz reprezentacji narodowej, zapisała na swoim koncie 20 punktów i 8 zbiórek, będąc najskuteczniejszą koszykarką całego spotkania.

Na ostatecznej porażce zaważyła pierwsza kwarta. Polkom udało się wygrać trzecią i czwartą część spotkania, ale straty były zbyt duże, by myśleć o wygranej nad trzecią drużyną Women EuroBasket 2011. Ostatecznie Trójkolorowe wygrały 74:66.

- Styl, jaki zaprezentowałyśmy, nie był zły - dodaje Gulak-Lipka. - Są elementy, z których na pewno możemy być zadowolone. Francja to bardzo dobra drużyna i na jej tle widać, nad czym musimy popracować.

Najskuteczniejszą zawodniczką polskiej reprezentacji była Agnieszka Skobel, która wywalczyła 13 punktów.

Biało-czerwone w francuskich sparingach radzić muszą sobie bez Agnieszki Bibrzyckiej, Elżbiety Mowlik, Magdaleny Leciejewskiej czy Katarzyny Krężel . Istnieje cień szansy, że któreś z nich dołączą do zespołu przed meczami eliminacyjnymi. Nie ma natomiast szans, że w meczach tych wystąpi Ewelina Kobryn, która coraz lepiej radzi sobie w barwach Seattle Storm na parkietach ligi WNBA.

Kolejny sparing Polki z Francuzkami rozegrają w niedzielę w Andrezieux (godz. 18:00), a dzień później w Bourg en Bresse (godz. 20:00). Mecze eliminacyjne biało-czerwone rozpoczną 16 czerwca meczem z Estonią.
Francja - Polska 74:66 (24:13, 20:20, 15:17, 15:16)

Francja: Sandrine Gruda 20, Emilie Gomis 13, Celine Dumerc 12, Clemence Beikes 6, Isabelle Yacoubou 5, Endene Miyem 4, Anael Lardy 4, Marielle Amant 3, Diandra Tchatchouang 3, Florence Lepron 3, Jennifer Digbeu 1, Elodie Godin 0.

Polska: Agnieszka Skobel 13, Agnieszka Majewska 11, Aleksandra Chomać 10, Paulina Pawlak 9, Agnieszka Szott 9, Weronika Idczak 4, Olivia Tomiałowicz 3, Izabela Piekarska 2, Martyna Koc 2, Patrycja Gulak-Lipka 2, Joanna Walich 1.

Komentarze (0)