Blake Griffin urazu nabawił się podczas zgrupowania reprezentacji Stanów Zjednoczonych. W końcu, w całym turnieju zastąpił go młodziutki Anthony Davis.
-Jestem po operacji i kończę rehabilitację, by wrócić do gry na parkiecie. Byłem porzucać i podnosić ciężary, obecnie to wszystko mogę już wykonywać. Jestem już gotowy na sto procent do treningów - powiedział Blake dla "The Times".
Warto też zaznaczyć, że jego ostatni uraz nie ma nic wspólnego z kontuzją lewej rzepki w kolanie i późniejszą operacją, która zmusiła go do opuszczenia debiutanckiego sezonu 2009/2010.
Griffin do tej pory spędził w NBA dwa bardzo udane sezony. W 2011 roku został nawet najlepszym debiutantem i odebrał nagrodę "Rookie of the Year". W ubiegłych rozgrywkach wystąpił we wszystkich 66-spotkaniach Los Angeles Clippers, przebywając na parkiecie średnio 36,2 minuty.
Zawodnik uważany za jednego z najlepszych podkoszowych młodego pokolenia, notował 20,7 punktów i 10,9 zbiórki na mecz.