Świetne statystyki Gortata w el. ME

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=6711]Marcin Gortat[/tag] udowadnia, że jest liderem reprezentacji Polski. Center Phoenix Suns znajduje się w czubie statystyk eliminacji do EuroBasketu 2013.

W tym artykule dowiesz się o:

20,7 pkt na mecz daje Gortatowi czwarte miejsce wśród najlepszych strzelców, a 10,3 zb drugą lokatę. Ponadto Polak jest drugim blokującym eliminacji i najlepszym w klasyfikacji double double. Punkty

1. Anton Gavel (Słowacja) 25,9 (7 meczów) 2. Mirza Teletovic (Bośnia i Hercegowina) 25,7 (6) 3. Charlie Davis (Azerbejdżan) 25,0 (4) 4. Marcin Gortat (Polska) 20,7 (6) 5. Petteri Koponen (Finlandia) 19,6 (5) ... 27. Michał Ignerski (Polska) 15,2 (6)

Zbiórki 1. Orhan Haciyeva (Azerbejdżan) 12,2 (6 meczów) 2. Marcin Gortat (Polska) 10,3 (6) 3. Gerti Shima (Albania) 9,5 (6) 4. Anthony King (Cypr) 9,2 (6) 5. Hlynur Baeringsson (Islandia) 8,9 (7) ... 43. Michał Ignerski (Polska) 5,7 (6)

Asysty 1. Zackary Wright (Bośnia i Hercegowina) 7,5 (6) 2. Emir Preldzic (Turcja) 5,6 (5) 3. Yogev Ohayon (Izrael) 5,4 (7) 4. George Tsintsadze (Gruzja) 5,4 (5) 5. Petteri Koponen (Finlandia) 5,4 (5) ... 12. Łukasz Koszarek (Polska) 4,8 (6)

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
DamianCKM
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gra w NBA w końcu nie wzięła się z kosmosu, Marcin to świetny gracz.  
avatar
Kaczka
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pomiędzy MG z euro w Polsce, a MG obecnie jest faktycznie spora różnica na korzyść, ale trzeba mieć na uwadze przeciwko jakim podkoszowym Marcin gra...  
zzz
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
luksin.Jak zwykle ZADKA , ale jakze trafna opinia.To "wszystko"w temacie.pozdr.  
luksin
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
ladnie gortat wypada w statystykach...gdyby tak utrzymal do konca a polska awansowala by bezposrednio to bedzie mozna uznac ze z roli lidera sie wywiazal:)...i musze sie przyznac do bledu:)...u Czytaj całość
avatar
fantrefla
3.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tsintsadze. To on jeszcze żyje;)