Dallas i Miami zatrzymują swoich zawodników

Minione rozgrywki były dla Miami Heat wyjątkowo nieudane. Jednym z pechowców w drużynie Żaru był skrzydłowy Dorell Wright, który z powodu kontuzji kolana opuścił połowę sezonu. Mimo tego władze zespołu z Florydy zdecydowały się przedłużyć kontrakt z 22-latkiem. Podobny ruch wykonało Dallas Mavericks, które parafowało nową umowę z Deveanem Georgem.

22-letni skrzydłowy Dorell Wright od 4 lat występuje w Miami Heat. Najlepszy w jego wykonaniu był poprzedni sezon, w którym notował średnio 7,9 punktów i 5 zbiórek, przebywając na parkiecie nieco ponad 25 minut w każdym spotkaniu. Z powodu kontuzji kolana rozegrał on jednak tylko 44 mecze, w tym 34 w wyjściowym składzie. 7 grudnia poprzedniego roku Wright rozegrał jedno ze swoich najlepszych spotkań w karierze, kiedy to w starciu z Golden State Warriors uzbierał 19 punktów, 18 zbiórek i 3 bloki.

Z kolei Devean George był autorem zamieszania podczas transferu Jasona Kidda z New Jersey Nets. 30-letni skrzydłowy odmówił bowiem transferu do Nets, co kosztowało właściciela Mavs Marka Cubana dodatkowe 11 milionów dolarów. W tym czasie George podpadł jeszcze kibicom, nie trafiając żadnego z 11 rzutów z gry w starciu z Portland Trail Blazers, 13 lutego bieżącego roku. Mimo tego w poprzednim sezonie były 3-krotny mistrz NBA z Los Angeles Lakers zdobywał przeciętnie 3,7 punktów i 2,6 zbiórek.

Komentarze (0)