Derbowy pojedynek na inaugurację - zapowiedź meczu Energa Toruń - Artego Bydgoszcz

Na parkietach Spożywczaka Katarzynki będą gościć rywala zza miedzy, Artego Bydgoszcz. Choć gospodynie niespodziewane zostały tuż przed sezonem osłabione, wciąż pozostają faworytem tego pojedynku.

W tym pierwszym spotkaniu nowego sezonu to ubiegłoroczne brązowe medalistki powinny rozdawać karty na własnym terenie. One powinny w tym roku ponownie walczyć o medale. - W poprzednim sezonie Toruń miał naprawdę solidną drużynę. Dziewczyny ustawiły poprzeczkę bardzo wysoko. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc wszyscy, a przede wszystkim kibice oczekują podobnych rezultatów - powiedziała zawodniczka Energi, Monika Krawiec.

Torunianki przed sezonem rozegrały w sumie tylko cztery mecze kontrolne. W żadnym nie odniosły porażki. Dwie wygrane nad Widzewem Łódź oraz zwycięstwo w II Memoriale im. Dydek z pewnością zasiały optymizm w szeregach Katarzynek. Jednak trener Elmedin Omanić nie do końca może być spokojny, ponieważ na turnieju kontuzji kolana doznała Britanny Spears. Dołączyła tym samym do Róży Ratajczak, która na parkiet wróci za dwa miesiące, i do Moniki Krawiec, która straciła ubiegły sezon na leczenie urazu kolana. Kłopoty kadrowe Energi na tym się nie kończą. Formalności mogą zatrzymać również Lauren Bell oraz Joannę Zalesiak.

Zespół Artego Bydgoszcz w trakcie okresu przygotowawczego przeszedł ogromną zmianę. Począwszy od nowego trenera Tomasza Herkta, została wymieniona większość składu z ubiegłego sezonu. Dużym atutem przyjezdnych będzie z pewnością nowa rozgrywająca zespołu, Julie McBride. Zawodniczka w swojej karierze grała w Eurolidze oraz WNBA. Amerykanka będzie z pewnością ważnym ogniwem w szeregach Artego.

Szkoleniowiec Artego zapowiadał, że podstawowym celem na ten sezon będzie pierwsza ósemka. Jednak potencjał drużyny ocenia nawet wyżej niż sama walka o play-offy. Pierwsze punkty w drodze do realizacji tego celu bydgoszczanki będą chciały urwać w Toruniu. Włodarze klubu twierdzą nawet, że torunianki się ich boją. Tłumaczą w ten sposób odmowę Energi na propozycję wspólnego rozegrania sparingu. Czy tak było w rzeczywistości, zweryfikuje sobotni mecz.

Energa Toruń - Artego Bydgoszcz / sobota godz. 18:00

Komentarze (3)
avatar
Fan Apatora i Sidenu
28.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wiadomo kto wygra : ) raz mieliscie farta ,ze wygraliscie przypadkowo derby -1 raz w historii wiec spokojnie ,ale Toruń znowu gora : > pozdrawiam z trojkolorowego Torunia 
daveed
28.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pani redaktor - to jest chyba jedyne spotkanie pierwszej kolejki, nie mające faworyta! Owszem, Energa wygrała wszystkie sparingi, ale drużyny z wysokiej półki to nie były. Porównać można jedyni Czytaj całość