Pierwszy przedsezonowy sparing łodzianki zagrały tydzień temu z zespołem z Pabianic. Mimo zwycięstwa, nie szczędziliśmy im wtedy gorzkich słów, gdyż gra, delikatnie mówiąc, nie zachwycała. Usprawiedliwialiśmy to jednak tym, że był to pierwszy mecz ŁKS-u po powrocie z obozu, a także, że nowe zawodniczki potrzebują czasu na zgranie się z koleżankami. Wydaje się, że mieliśmy rację, ponieważ w miniony weekend łodzianki prezentowały się zdecydowanie lepiej.
W piątek i w sobotę w Łodzi ŁKS zmierzył się z CCC Polkowice. Zespół ten przyjechał jednak do Łodzi zaledwie w 8-osobowym składzie, w którym zabrakło zawodniczek zagranicznych i kadrowiczek - Agaty Gajdy i Darii Mieloszyńskiej. W sobotnie popołudnie natomiast rywalem podopiecznych Mirosława Trześniewskiego był ponownie zespół z Pabianic.
Wszystkie 3 mecze zawodniczki ŁKS-u wygrały, jednak na uwagę zasługuje głównie coraz lepsza gra łodzianek. Swoje atuty zaczyna prezentować Amerykanka Shantee Releford, która ma szansę, aby stać się najlepszą z zagranicznych zawodniczek w ŁKS-ie w ostatnich kilku latach. Drużyna cały czas popełnia sporo strat, wynikających z braku zgrania, ale widać, że z dnia na dzień się to poprawia. W najbliższych dniach do drużyny powinna dołączyć Ukrainka Lada Kovalenko, co znacznie poprawi sytuację łodzianek pod tablicami.
ŁKS Siemens AGD Łódź - CCC Polkowice 66:55 (16:9, 15:16, 18:14, 17:16)
ŁKS Siemens AGD Łódź - CCC Polkowice 67:51 (22:23, 12:9, 11:11, 21:9)
ŁKS Siemens AGD: Perlińska 17, Sobczyk 11, Żytomirska 9, Schmidt 6, Releford 6, Wlaźlak 5, Kenig 5, Koryzna 4, Laskowska 2, Nadrowska 2, Owczarek 0.
CCC: Jeziorna 17, Bednarczyk 9, Gajewska 8, Paździerska 7, Małaszewska 6, Rozwadowska 4, Podgajna 0.
PTK Pabianice - ŁKS Siemens AGD Łódź 59:62 (12:14, 14:18, 21:14, 12:16)
PTK: Bogacka 20, Piestrzyńska 14, Pawlak 12, Szemraj 4, Michałowska 4, Szymańska 3, Hałęza 2.
ŁKS Siemens AGD: Releford 13, Sobczyk 12, Perlińska 11, Żytomirska 10, Wlaźlak 8, Koryzna 4, Kenig 3, Nadrowska 1.