Sentymenty pójdą na bok - zapowiedź meczu Trefl Sopot - AZS Koszalin

Trefl Sopot w ramach 14.kolejki Tauron Basket Ligi zmierzy się z AZS Koszalin. Sopocianie są żądni rewanżu, po tym jak przegrali na własne życzenie z "Akademikami" w pierwszej części sezonu.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Po krótkiej przerwie związanej ze Świętami Bożego Narodzenia koszykarze wracają na parkiety Tauron Basket Ligi. Bardzo ciekawie zapowiada się spotkanie w Ergo Arenie, gdzie Trefl Sopot zmierzy się z "Akademikami" z Koszalina. Dla drużyny Teo Cizmicia będzie to kolejna wyprawa do Trójmiasta, bowiem dokładnie sześć dni temu (22 grudnia) rywalizowali oni z Asseco Prokomem. Po wyrównanym spotkaniu musieli uznać wyższość mistrzów Polski.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów basketu i nie tylko! Kliknij i polub nas.

- Nie trafialiśmy rzutów, które zazwyczaj nam wychodzą. Asseco lepiej zastawiało, zbierało i ponawiało akcje. Traciliśmy też wiele piłek. W każdym momencie meczu trzeba pozostać drużyną i grać mądrze kiedy spotkanie jest na styku - mówił na pomeczowej konferencji Jeff Robinson, który okazał się najlepszym strzelcem AZS w tamtym spotkaniu. Amerykański skrzydłowy rzucił 20 punktów, ale nie uchronił jednak swojej drużyny przed porażką.

To spotkanie jest istotne z racji tego, że obie drużyny nie są pewne udziału w grze w tzw. "szóstkach". Na tę chwilę Trefl Sopot ma jedno zwycięstwo na koncie, ale jeśli jutro AZS wygrałby w Ergo Arenie to przeskoczy ekipę Mariusza Niedbalskiego. - Jest siedem drużyn, które mają bardzo podobny bilans i jedna z tych drużyn będzie musiała zagrać z tą dolną częścią tabeli. Tamte pięć drużyn zdecydowanie odstają od tej pierwszej siódemki. To będzie ciężka przeprawa, walka do ostatniego meczu - mówi Robert Skibniewski z AZS Koszalin.

W ekipie Trefla Sopot jest już nieco spokojniej niż to było ostatnio, a szczególnie przed Świętami Bożego Narodzenia. Wydawało się, że odejście Przemysława Zamojskiego rozbije ekipę znad morza, ale w meczu ze Startem Gdynia nie było tego totalnie widać. Jednakże starcie z koszalińskimi "Akademikami" będzie znacznie trudniejszym wyzwaniem dla sopocian.

Warto odnotować także powrót Łukasza Wiśniewskiego do Trójmiasta. Reprezentacyjny rzucający w poprzednim roku był ważną postacią w ekipie Karlisa Muiznieksa. Po sezonie w niemiłych okolicznościach rozstał się z Treflem Sopot i przeniósł się do AZS Koszalin.

Początek spotkania w Ergo Arenie o godzinie 18.00.

Wygraj bilet na mecz Trefl Sopot - AZS Koszalin

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×