Jerel Blassingame: Ciężko walczyć o wygraną kiedy robisz 24 straty

Po emocjonującym pojedynku, zielonogórski Stelmet pokonał Asseco Prokom 84:73. 12 punktów dla drużyny z Gdyni zdobył Jerel Blassingame.

Zdaniem amerykańskiego rozgrywającego Asseco Prokomu, głównym powodem przegranego przez gdynian spotkania w Zielonej Górze była zbyt duża liczba strat przed zespół aktualnego mistrza Polski. - To był ciężki mecz. Sędziowie dużo gwizdali a my popełniliśmy sporo strat. Cieżko walczyć o wygraną kiedy robisz 24 straty - skomentował Jerel Blassingame w rozmowie z zastal.net.

Koszykarze z Gdyni trafili tylko 9 z oddanych 25 rzutów zza łuku, co dało zaledwie 36 proc. skuteczności w tym elemencie. - Nie trafialiśmy też rzutów co za trzy, co jest naszą silną bronią, ale to jest część tej gry. Na inne rzeczy nie mieliśmy jednak wpływu, szczególnie jak trzech naszych wysokich i podstawowych graczy miało problemy z faulami już po pierwszej kwarcie. Stelmet zagrał dobry mecz, trafili ważne rzuty a my nie umieliśmy na to odpowiedzieć. Taka jest koszykówka - dodał koszykarz.

źródło: zastal.net

Jerel Blassingame zdobył 12 punktów w meczu ze Stelmetem
Jerel Blassingame zdobył 12 punktów w meczu ze Stelmetem
Komentarze (4)
avatar
kwiat3k
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
redakcja wkradł się mały błąd.... to nie koszykarze z Gdyni trafili 4/16 za 3 ptk... tylko Zastalowcy:) sam Koszarek miał 5/8.... pozdrawiam 
luksin
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jblees to swietny rozgrywacz ale ten sezon gra bardzo nierowno...ja bym go jednak nie skresla bo juz wielokrotnie pokazal ze grac na wysokim poziomie potrafi... 
avatar
Cpr
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pan jest specjalistą od strat, panie Blassingame.