Piłkarze idą na mecz z Anwilem!

Napięcie przed powrotem "Świętej Wojny" we Wrocławiu sięga zenitu. Atmosferę dodatkowo podgrzeją reprezentanci sekcji...piłkarskiej.

Bartłomiej Berbeć
Bartłomiej Berbeć

Na trybunach hali Orbita, podczas środowego starcia wrocławskich koszykarzy z Anwilem Włocławek, obecni będą niemal wszyscy zawodnicy piłkarskiego mistrza Polski 2012! - Zawsze kibicujemy sportowcom oraz drużynom z Dolnego Śląska - przyznaje kapitan zielono-biało-czerwonych Sebastian Mila.

Spotkanie Śląska z Anwilem, które będzie pierwszym od lat pojedynkiem zwaśnionych klubów, od wielu dni cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród kibiców dolnośląskiego sportu. Już w pierwszych dniach przedsprzedaży wejściówek sprzedała się ponad połowa biletów, tych najdroższych oraz najtańszych już dawno nie ma.

O tym jak istotne sportowe wydarzenie czeka nas w środowy wieczór, może świadczyć chociażby fakt, że na mecz ten do hali Orbita wybierają się niemal wszyscy piłkarze Śląska Wrocław, ze swoim kapitanem, Sebastianem Milą na czele. Były reprezentacyjny pomocnik mimo złamanego niedawno nosa, nie ma zamiaru opuścić takiego widowiska.

- Wszyscy zawsze kibicujemy wrocławskim sportowcom czy drużynom z Dolnego Śląska, dlatego gdy pojawiła się możliwość wspólnego wyjścia na takie widowisko, to oczywiście nie mogliśmy nie skorzystać. Wszyscy mieszkamy we Wrocławiu, gramy dla Śląska, dlatego z całego serca będziemy za naszymi koszykarzami - powiedział Sebastian Mila.

Ostatnie bilety na to starcie można nabywać jeszcze w siedzibie Klubu przy ul. Mieszczańskiej 11, oraz na stronie kupbilet.pl. W dniu meczu wejściówki wszystkich kategorii będą droższe o 5 złotych.

Śląsk Wrocław - Ślęza Wrocław 7:1

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×