Gabiński przed meczem z Anwilem: Nie patrzymy wstecz. Tworzymy nową historię

Michał Gabiński znał do tej pory "Świętą Wojnę" pomiędzy Śląskiem Wrocław a Anwilem Włocławek z jednej strony, ale już w środowym starciu posmakuje gry po drugiej stronie barykady.

Bartłomiej Berbeć
Bartłomiej Berbeć

Michał Gabiński występował w barwach Anwilu Włocławek w latach 2004-2006 oraz w sezonie 2008/09 i miał już okazję poznać atmosferę pojedynków z koszykarskim Śląsk Wrocław, kiedy ten występował w ekstraklasie.

Tym razem przyjdzie mu walczyć po tej drugiej stronie, bo w środowym spotkaniu w ramach Intermarche Basket Cup będzie bronił barw WKS-u - Brałem już udział w "Świętej Wojnie" po drugiej stronie i wiem, jakie to są mecze. Nie ma co jednak patrzeć wstecz. Tak jak wspominaliśmy często, między innymi w zapowiedziach - tworzymy nową historię i myślę, że to może być naszego swego rodzaju motto na ten mecz - powiedział skrzydłowy wrocławskiego Śląska.

Koszykarz dodaje również, że w drużynie Wojskowych panuje już atmosferą pełnej mobilizacji - Nikogo nie trzeba jakoś specjalnie przed tym meczem motywować. Jesteśmy gotowi powalczyć, zdajemy sobie sprawę, że Anwil jest faworytem, ma mnóstwo świetnych koszykarzy, także tych zza granicy, ale mogę zapewnić, że wyjdziemy na parkiet i damy z siebie wszystko.

Mecz I rundy Intermarche Basket Cup WKS Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek w środę, 16.01.2013, o godzinie 19:30 w Hali Orbita we Wrocławiu. Transmisję będzie można z kolei obejrzeć na stronie oficjalnej stronie PLK.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×