Artego znów zaskoczyło i wygrało w Krakowie!

Biała Gwiazda jako ostatni zespół straciła miano niepokonanych we własnej hali.

Bydgoszczanki od pierwszych minut dyktowały warunki na parkiecie, a jego królem była Julie McBride, która już po pierwszej połowie miała na swoim koncie 19 punktów (z 37 całego zespołu!). Ostatecznie liderka teamu z Bydgoszczy wywalczyła 26 punkty, 6 zbiórek i 5 asyst, a jej zespół wygrał 65:49.

W obozie gospodyń tym razem mocno zawiodła Tina Charles, która w całym meczu co prawda zanotowała double-double, ale skuteczność rzutów z gry na poziomie 30 procent raczej nie przystoi. Amerykanka wykorzystała zaledwie 6 z 20 oddanych rzutów z gry.

Upust frustracji dała w końcówce 1 połowy meczu, kiedy to ukarana została przewinieniem technicznym.

Cała drużyna Wisły Can Pack rzucała tego dnia fatalnie, notując 27 procent skuteczności rzutów z gry oraz tylko 14 procent w rzutach zza linii 6,75.

Kolejną złą wiadomością dla krakowskiego obozu jest kontuzja lewej kostki Alany Beard.

Zawodniczki Artego tym samym wzięły rewanż za jedyną dotychczasową porażkę w sezonie, której doznały we własnej hali właśnie z Wisłą Can Pack.

Mistrzynie Polski po tej porażce niemal definitywnie straciły szanse na pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej.

Wynik:

Wisła Can Pack Kraków - Artego Bydgoszcz 49:65 (17:20, 9:17, 12:13, 11:15)

Wisła Can Pack: Tina Charles 12 (13 zb), Dora Horti 10, Anke DeMondt 8, Alana Beard 7, Justyna Żurowska 4, Paulina Pawlak 3, Daria Mieloszyńska 3, Cristina Ouvina 2, Katarzyna Krężel 0.

Artego: Julie McBride 26, Agnieszka Szott-Hejmej 13, Charity Szczechowiak 12, Elżbieta Mowlik 10 (10 zb), Kristen Morris 2, Justyna Jeziorna 2, Ewelina Gala 0, Olivia Tomiałowicz 0.

Aktualna tabela Ford Germaz Ekstraklasy: