NBA: 52 punkty Kevina Duranta!

W piątek aż trzy mecze kończyły się dogrywkami. Najwięcej emocji było w Teksasie, gdzie Kevin Durant rozegrał nieprawdopodobne zawody, rzucając Dallas Mavericks 52 punkty!

Kevin Durant ustanowił swój nowy rekord kariery. Trafił 13 z 31 rzutów z gry, w tym pięć trójek. Niesamowity jest jego wyczyn z linii rzutów wolnych, gdzie trafił wszystkie 21 prób! Dzięki fenomenalnemu występowi króla strzelców ostatnich dwóch sezonów Oklahoma City Thunder wygrała w Dallas 117:114.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Grzmot powinien jednak wygrać w regulaminowym czasie gry. W trzeciej kwarcie wicemistrzowie NBA prowadzili różnicą 13 punktów, lecz roztrwonili całą przewagę. Do dogrywki doprowadził O.J. Mayo, który w ostatnich sekundach celnie przymierzył z dalekiego dystansu. W dogrywce klasę pokazał jednak Durant, który był autorem najważniejszej akcji spotkania.

31 punktów dla Thunder dołożył Russell Westbrook, a double-double miał Serge Ibaka - 12 oczek i 14 zbiórek.

29 punktów dla Mavs zdobył Vince Carter, który tym samym ustanowił swój rekord sezonu.

***

Emocji nie brakowało również w Bostonie, gdzie dogrywka wyłoniła zwycięzcę meczu Celtics-Bulls. Bohaterem gości okazał się Marco Belinelli, który na 3 sekundy przed końcową syreną trudnym rzutem dał gościom wygraną. Jak policzyli statystycy była to 14. kolejna wygrana Byków w meczu wyjazdowym rozgrywanym w piątek.

- To był szalony rzut, ponieważ byłem w nienaturalnej pozycji i opadałem na parkiet - powiedział włoski snajper, któremu "w nagrodę" wylano na głowę kubeł zimnej wody z lodem.

Cichym bohaterem był również Jimmy Butler, autor sześciu punktów w dogrywce. Najskuteczniejszy w szeregach Bulls był z kolei Richard Hamilton, zdobywca 20 oczek.

Gospodarzom nie pomógł najlepszy punktowy występ w sezonie Rajona Rondo, który zdobył aż 30 oczek. Paul Pierce dodał 13 punktów i awansował na 22. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii NBA. Ma obecnie 23 342 pkt.

***

Po raz 28 z rzędu przegrali w San Antonio koszykarze Golden State Warriors. W piątek Spurs pokonali Wojowników 95:88, odnosząc 14. wygraną z rzędu we własnej hali. 25 punktów miał Tony Parker, a oczko mniej dołożył Tim Duncan, który przed własną publicznością jeszcze nigdy nie przegrał z Warriors.

- Nie przywiązujemy uwagi do takich rzeczy, ponieważ każdy sezon i każdy mecz jest inny. Golden State to dobry zespół i ciężko się z nimi gra - kurtuazyjnie mówił Parker.

Spurs mają bilans 18-2 przed własną publicznością oraz 31-11 w ogóle, będąc trzecią siłą Konferencji Zachodniej.

Wyniki:

Boston Celtics - Chicago Bulls 99:100 po dogrywce
(R. Rondo 30, K. Garnett 16, P. Pierce 13 - R. Hamilton 20, C. Boozer 19 (20 zb), J. Noah 14)

Indiana Pacers - Houston Rockets 105:95
(P. George 31, D. West 20, G. Hill 15 - O. Asik 22, J. Harden 17, C. Delfino 17)

Orlando Magic - Charlotte Bobcats 100:106
(A. Afflalo 23, J. Nelson 22, J.J. Redick 13 - K. Walker 25, G. Henderson 17, H. Warrick 15)

Philadelphia 76ers - Toronto Raptors 108:101 po dogrywce
(J. Holiday 33 (14 as), T. Young 27, L. Allen 12 - E. Davis 18, A. Anderson 18, T. Ross 18)

Brooklyn Nets - Atlanta Hawks 94:89
(D. Williams 24, B. Lopez 20, J. Johnson 18 - J. Teague 21, D. Harris 17, J. Smith 12)

Memphis Grizzlies - Sacramento Kings 85:69
(M. Conley 19, M. Gasol 18, T. Allen 14 - D. Cousins 22, I. Thomas 9)

San Antonio Spurs - Golden State Warriors 95:88
(T. Parker 25, T. Duncan 24, T. Splitter 19 - D. Lee 22, K. Thompson 21, J. Jack 20)

Denver Nuggets - Washington Wizards 108:112
(T. Lawson 29, C. Brewer 17, A. Miller 17 - B. Beal 23, K. Seraphin 18, T. Ariza 14)

Dallas Mavericks - Oklahoma City Thunder 114:117 po dogrywce
(V. Carter 29, O.J. Mayo 18, D. Nowitzki 18 - K. Durant 52, R. Westbrook 31, S. Ibaka 11)

Komentarze (18)
avatar
DamianCKM
20.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Durant umacnia się na pozycji do MVP. 
avatar
jaet
19.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bulls wygrali właściwie bez dwóch liderów, bo Deng już zaczął z kontuzją i bodajże w trzeciej kwarcie opuścił parkiet na dobre, co nie wróży Bykom dobrze przed dziesiejszym meczem z Memphis. Po Czytaj całość
avatar
dadi2000
19.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to gruboo durant pocisnął 
avatar
CELTIC
19.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
meega mecz w Bostonie, szkoda, że przegrany ale za to chyba jeden z najciekawszych meczy w sezonie, przedsmak PO. brawa dla obu drużyn za walkę do końca. 
OKC
19.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pięknie Durant pocina, 21 wolnych masakra. Wizadrs widze po powrocie Walla dobrze graja i na pewno nie beda najgorsza ekipa.