3 
Mecze wyjazdowe to seria porażek Wikana Start. Zdecydowanie lepiej podopieczni Dominika Derwisza spisują się u siebie. Zazwyczaj dostarczają kibicom wielu emocji i niemiłosiernie męczą się z rywalami, jednakże regularnie rozstrzygają spotkania na swoją korzyść.
Ostatnio wahania formy notuje najskuteczniejszy zawodnik lubelskiej drużyny - Tomasz Celej. Doświadczony skrzydłowy świetne mecze przeplata słabszymi, co odbija się na zespole. Nie zawsze jego zmiennicy są w stanie zagwarantować odpowiedni poziom. Stąd inni koszykarze muszą brać ciężar odpowiedzialności na swoje barki.
Natomiast BM SLAM Stal Ostrów Wlkp. tak fatalnego początku 2013 roku nie spodziewała się nawet w najczarniejszych snach. Beniaminek kompletnie nie potrafi się odnaleźć. Przegrał aż pięć kolejnych meczów, przez co oddalił się od ścisłej czołówki i spadł na szóste miejsce w tabeli.
Brak Marka Szumełdy-Krzyckiego okazał się olbrzymim osłabieniem drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego. Mimo wszystko przed nią dwie kapitalne okazje do przełamania niemocy. Tuż po starciu z Wikaną Startem Stal podejmie będący w kryzysie SKK Siedlce.
Gospodarze wciąż marzą o awansie do fazy play-off, a ich nadzieję może podtrzymać tylko kontynuowanie serii zwycięstw na własnym parkiecie. Stal to jednak wymagający przeciwnik, który prędzej czy później na pewno wróci na właściwe tory. Początek niedzielnego meczu w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli przy Alejach Zygmuntowskich 4 o godz. 18:00.
Na własnym terenie lublinianie nie zwykli tracić punktów. Zrobią więc wszystko, by odprawić rywali z kwitkiem. Tym bardziej, że goście notują właśnie najgorszy okres w bieżącym sezonie.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
