Ostatnia kwarta zadecydowała - relacja z meczu AZS WSGK Kutno - PC SIDEn Toruń

AZS WSGK Polfarmex Kutno pokonał Polski Cukier SIDEn Toruń. Losy pojedynku rozstrzygnęły się dopiero w czwartej kwarcie. Dla akademików z Kutna była to już piąta ligowa wygrana z rzędu.

Początek środowego pojedynku był bardzo wyrównany i zacięty. Dzięki czterem punktom zdobytym z rzędu przez Łukasza Żytko torunianie wyszli na prowadzenie 9:5. Jednak gospodarze szybko przejęli inicjatywę i odpowiedzieli rzuceniem dziesięciu "oczek" z rzędu. Podopieczni Eugeniusz Kijewski mieli od tego momentu ogromne problemy z trafieniem do kosza. Koszykarze AZS WSGK Polfarmex Kutno wypracowywali sobie tymczasem przewagę, która po celnej próbie Krzysztofa Jakóbczyka osiągnęła aż 9 "oczek".

Drugi okres gry był najbardziej wyrównany w całym spotkaniu. Obydwie drużyny rywalizowały zgodnie kosz za kosz. Na dodatek w połowie kwarty przez ponad trzy minuty żaden z zawodników przebywających na parkiecie nie zdobył punktów. Impas strzelecki przełamał dopiero wsadem Adam Lisewski. Walka toczyła się na całym parkiecie. Ostatni cios przed przerwą zadał Jakub Dłuski i gospodarze schodzili do szatni prowadząc 42:33.

W trzeciej kwarcie gracze Polskiego Cukru SIDEn Toruń zaczęli podejmować próby odrobienia strat. Jednak podopieczni Jarosława Krysiewicza kontrolowali swoją przewagę. Dopiero w drugiej połowie tej kwarty koszykarze z grodu Kopernika zdobyli 10 "oczek" z rzędu i wyszli nawet na jednopunktowe prowadzenie 51:50. Gospodarze podjęli rękawice i znów zaczęła się walka kosz za kosz. Przed ostatnim okresem gry na tablicy wyników widniał remis po 55.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

O losach zwycięstwa zadecydował początek czwartej kwarty. Goście przez pierwsze cztery minuty tej odsłony zdobyli zaledwie 2 punkty. Gospodarze wypracowali w tym czasie siedem punktów przewagi, której nie oddali już do końca spotkania. Co prawda Twarde Pierniki próbowały jeszcze wrócić do gry, ale nie były w stanie zredukować strat. Jedynie na chwilę, po celnej próbie z dystansu autorstwa Łukasza Żytko przewaga akademików z Kutna zmalała do trzech punktów. Ostatecznie AZS WSGK Polfarmex Kutno pokonał Polski Cukier SIDEn Toruń 74:67 i umocnił się na pozycji wicelidera tabeli I ligi.

Zespół z Kutna do zwycięstwa poprowadziło trio: Dawid Bręk, Jakub Dłuski i Krzysztof Jakóbczyk. Ci trzej koszykarze w sumie zdobyli aż 57 punktów. Po drugiej stronie parkietu wyróżnił się Łukasz Żytko. Kapitan zespołu zdobył 17 "oczek" i rozdał 3 asysty. Kolejne double-double, tym razem z 10 punktami i 11 zbiórkami zanotował Adam Lisewski.   

AZS WSGK Polfarmex Kutno - Polski Cukier SIDEn Toruń 74:67 (24:15 18:18, 13:22, 19:12)

AZS WSGK: D. Bręk 21, J. Dłuski 20, K. Jakóbczyk 16, S. Rduch 9, W. Glabas 6, M. Szwed 2, A. Kobus 0, K. Maciejewski 0.

PC SIDEn: Ł. Żytko 17, P. Śmigielski 12, A. Lisewski 10, A. Perka 9, B. Bochno 5, M. Kowalewski 5, J. Jarecki 4, K. Szpyrka 0, R. Szymański 0.

Komentarze (8)
avatar
kutnokibic
31.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Perka nie doszedo na hali, re ale zostal jeszcze dlugl zeby przybic ozmawial z ludzmi robil sobie zdjecia z dzieciakami. Byl w porzadku, 
Ktoś
31.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie byłem na meczu.... ale czyżby nawet Perka nie przywitał/pożegnał się z publicznością? 
barakuda
31.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żytko po meczu "przybił piątkę" z kibicami Polfarmexu stojącymi jak zawsze w oczekiwaniu na podziękowanie swojej drużynie. Fajny gest , bardzo mi się podobał. A i innym kibicom również bo nawet Czytaj całość
avatar
sokar
31.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ze Sowińskim jako głownym trenerem byście mieli pewnie lepsze wyniki niz Eu(geniuszem) Kijewskim 
avatar
kutnokibic
31.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uwazam ze faworytem przed tym meczem byl zdecydowania torun. Wynikalo to z faktu kontuzji 2 zawodnikow podstawowej piatki i jednego solidnego zmiennika jaki mialy miejsce w azs-ie. To mniej wi Czytaj całość