Walter Hodge uspokoja kibiców: Zostanę w Stelmecie do końca sezonu

ZIELONEJ GÓRY !!! POZDRAWIAM!!!

kryteriów.

bo to było by dobre dla niego, ale widać wcześniejsze rozmowy dały mu sporo do myślenia i tym razem się już tak nie jara kolejnymi zapytaniami (mimo że oferta od Greków jest o wiele ciekawsza od tej z Mediolanu)...

przede wszystkim Asseco to dno dna !) prawdopodobnie nigdy nie osiągnie taklich sukcesów jakie zrobiło Asseco na przestrzeni ubiegłych lat, sukcesów których juz nigdy tej drużynie nie wróżę ani żadnej innej! Stelmet chcąc się dalej rozwijąc i zakładając zdobycie majstra i chęć wejścia na najwyższy poziom musiałby zatrzymać Hodge'a za wszelką cene a z punktu widzenia finansowo-sportowego to jest nierealne bo sukcesem jest sam fakt,że gra u Was już 3 sezon! Teraz on odejdzie, hosley najprawdopodobniej tak samo chociaz za nim nie ma co plakac i zaczną sie poszukiwania nastepcow, na pewno nie beda oni lepsi, co najwyzej moga byc zblizeni poziomem a niestety za te same pieniadze lub nawet wyższe! Mając juz nawet nastepcow godnych pojawia się kwestia zgrania i komunikacji wewnatrzzespolowej, której nie da sie wypracowac w 2 miesiace. Asseco w swoim historycznym sezonie miało mega farta w postaci utrzymania na 2 sezon świetnych ewinga, logana i przede wszystkim WOODSA oraz bardzo solidnych Burrella, hrycana i dojściu całkiem klasowego vardy! Wiekszosc z tych panow (poza loganem ktory jeszcze do dzis znaczy niemało w czołowych klubach)osiagnela wowczas swoj szczyt mozliwosci indywidualnych i zespolowych dajac kibicom tyle radosci i frajdy mogac patrzec na piekeielnie mocny prokom miazdzacy zalgiris, unicaje i dominujacy w meczu z CSKA lub pokonujacy olympiacos z childressem i kleiza w S5! Ale te czasy minely bezpowrotnie! Wtedy trafił się zlepek swietnych graczy w odpowiedniej chwili, do tego starano sie utrzymac trzon perspektywicznego zespolu(logan,hrycan,ewing)po 1 sezonie! Była i kasa odpowiednia ktorej dzis praktycznie nie ma juz nigdzie. Wowczas Asseco nie miało nawet najwyzszego budzetu w historii ale byl on na tyle duzy by móc sprostac wymaganiom finansowym sprawdzonych(!)graczy gwarantujacych odpowiedni poziom. Tylko w ten sposob Stelmet moglby zblizyc sie do osiagniec Asseco (wowczas druzyna ta jak tylko nie brakowalo jej motywacji rozbijała w pył każdą ligową drużynę procz anwilu który grał wowczas za griszczuka najlepeij w historii!)- utrzymujac kregoslup i szukajac perspektywicznych graczy pokroju Borovnjaka itp i niech chlopaki szukaja chemii i byle do przodu!

na 51 miejscu hahaha jak to jedna z czołowych 10 ekip kontynentu!W zeszłym sezonie bardzo pewne elite eight euroligi,w obecnym przypuszczam że znajdą się w finale euro cup,a na 29 litewski RUDUPIS z ligi litewskiej gdzie są tylko lietuvos i żalgiris a reszta nie istnieje koszykarsko! A na 11 miejscu jakis turecki banvit, również "nieco anonimowy" w ostatnim czasie:D