Los Angeles Lakers coraz bliżej play off

W play off zostało już tylko jedno wolne miejsce. Walczą o nie na Zachodzie Los Angeles Lakers i Utah Jazz. We wtorek Jeziorowcy pokonali NO Hornets a z Jazzmani polegli z Oklahomą City Thunder.

Kapitalny mecz w Staples Center rozegrał Kobe Bryant, który 23 ze swoich 30 punktów zdobył w czwartej kwarcie! "Czarna Mamba" trafiał raz za razem i poprowadził Jeziorowców do bardzo ważnej wygranej w kontekście walki o play off.

Bryant miał także sześć zbiórek, sześć asyst i pięć przechwytów. 22 punkty i 11 zbiórek dołożył Pau Gasol. W ekipie Lakers po ponad dwóch tygodniach zagrał Metta World Peace, który zmagał się z urazem kolana.

Lakers mają bilans 41-37 i ponownie wrócili na 8. miejsce, ponieważ Utah Jazz nie sprostała na własnym parkiecie Oklahomie City Thunder, przegrywając 80:90. Ekipa z Salt Lake City wygrała siedem z ostatnich meczów, lecz we wtorek raziła nieskutecznością i popełniła aż 17 strat.

Świetny mecz w ekipie wicemistrzów NBA rozegrał Kevin Durant, któremu jednej asysty zabrakło do triple-double - 21 punktów, 12 zbiórek i dziewięć asyst.

Lakers grają w środę w Portland, po czym ostatnie trzy spotkania rozegrają u siebie. Kolejno z: Warriors, Spurs i Rockets. Jazz z kolei czeka dwumecz z Minnesotą Timberwolves oraz starcie z Memphis Grizzlies.

***

New York Knicks wygrali 13. mecz z rzędu i wygrali dywizję po raz pierwszy od 1994 roku. Nowojorczycy kapitalnie rzucali za trzy punkty (20 trójek!), dzięki czemu z łatwością pokonali Washington Wizards 120:99, odnosząc 51. triumf w rozgrywkach. To najlepszy wynik od 16 lat.

- On myślał tylko o tym, żeby zwyciężyć w dywizji i nie pozostawił dzisiaj nikomu żadnych wątpliwości - powiedział Mike Woodson o Carmelo Anthonym, który w piątym kolejnym spotkaniu osiągnął barierę 35 punktów. Tym razem na koncie superstrzelca Knicks znalazło się 36 oczek.

Knicks już w pierwszej kwarcie trafili dziewięć trójek i wyszli na prowadzenie 36:23, którego nie oddali do samego końca.

***

Miami Heat coraz bliżej osiągnięcia najlepszego bilansu w sezonie zasadniczym. Obrońcy tytułu wygrali po 61. w obecnych rozgrywkach, pokonując na własnym parkiecie Milwaukee Bucks 94:83.

61. wygrana to również wyrównanie najlepszego bilansu w historii drużyny z Florydy.

Żar nie miał problemów ze zwycięstwem mimo braku chorego Chrisa Bosha oraz narzekającego na uraz Dwyane Wade'a. Jak zwykle najlepiej spisał się LeBron James, autor 28 punktów, siedmiu asyst i siedmiu zbiórek.

Heat potrzebują już tylko jednej wygranej, aby zapewnić sobie wystarczającą przewagę nad San Antonio Spurs - najlepszą ekipą Zachodu. Dzięki temu podopieczni Erika Spoelstry będą mieli atut własnego parkietu w każdej rundzie play off.

Wyniki: 

Indiana Pacers - Cleveland Cavaliers 99:94
(G. Hill 27, D. West 15, P. George 14 - K. Irving 29, T. Zeller 18, T. Thompson 10)

Brooklyn Nets - Philadelphia 76ers 104:83
(B. Lopez 29, R. Evans 17, D. Williams 11 - N. Young 18, J. Holiday 15, E. Turner 11)

Miami Heat - Milwaukee Bucks 94:83
(L. James 28, R. Allen 11, N. Cole 11 - B. Jennings 30, M. Ellis 8, L. Sanders 8)

New York Knicks - Washington Wizards 120:99
(C. Anthony 36, I. Shumpert 18, J.R. Smith 17 - J. Wall 33, C. Martin 16, A.J. Price 11)

Chicago Bulls - Toronto Raptors 98:101
(J. Butler 28, N. Robinson 22, C. Boozer 19 - D. DeRozan 20, R. Gay 19, K. Lowry 13)

Houston Rockets - Phoenix Suns 101:98
(J. Harden 33, F. Garcia 15, J. Lin 13 - L. Scola 28, G. Dragic 15, M. Morris 11)

Memphis Grizzlies - Charlotte Bobcats 94:75
(M. Conley 20, Z. Randolph 11, J. Leuer 11 - K. Walker 19, G. Henderson 13, J. Pargo 10)

Utah Jazz - Oklahoma City Thunder 80:90
(M. Williams 19, G. Hayward 17, A. Jefferson 15 - R. Westbrook 25, K. Durant 21, S. Ibaka 16)

Golden State Warriors - Minnesota Timberwolves 105:89
(K. Thompson 30, S. Curry 24, D. Lee 15 - C. Budinger 17, A. Kirilenko 15, J.J. Barea 13)

Los Angeles Lakers - New Orleans Hornets 104:96
(K. Bryant 30, P. Gasol 22, D. Howard 19 - E. Gordon 22, A. Davis 18, R. Anderson 14)

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (14)
avatar
Pinkney
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
OKC ! :] 
avatar
dadi
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i tak ten sezon mają katastrofalny lakersi 
avatar
zielin
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Co te OKC zrobiło :) Mieli wygrać z NYK przegrali, mieli przegrać z Utah to wygrali :) Żartuję oczywiście, to były moje życzenia na te mecze, heheh :) 
avatar
paweLbn
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja bym upatrywał problemów głównie w osobie Nasha i pana "Trenera", obaj są zwolennikami ataku i szybkiej gry, a dość starzy Lakersi się w tym nie odnajdują. Zresztą Nash w żadnym klubie wielki Czytaj całość
avatar
Kobe 24
10.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ehh ale to bym ciezki ;/ grunt ze sie udalo wygrac a utah przegrala:) oby SAS utrzymalo 1 miejsce bo lepiej z nimi zagrac niz z OKC:)