Energa Toruń i Artego Bydgoszcz mają już za sobą dwa spotkania, które zostały rozegrane w obiekcie na bydgoskich Glinkach. Obydwie drużyny wygrały po jednym pojedynku i stan rywalizacji to 1:1. Jednak taki scenariusz z pewnością bardziej zadowolił Katarzynki, które odebrały rywalkom przewagę własnego parkietu.
Co prawda sezon się kończy i zawodniczki odczuwają już jego trudy, ale obydwie drużyny powinny wystąpić praktycznie w pełnych składach. W ekipie Artego Bydgoszcz zabraknie Charity Szczechowiak, która od dłuższego czasu narzeka na uraz. Natomiast do składu torunianek powinna wrócić Monika Krawiec. Zawodniczka Energi Toruń dwa dni przed pierwszym pojedynkiem w Bydgoszczy podkręciła kostkę i nie pojawiła się na parkiecie hali na Glinkach. Co prawda sama zawodniczka w razie potrzeby była gotowa do gry, ale trener Elmedin Omanić wolał dać jej trochę odpoczynku. Teraz rzucająca Katarzynek jest już w pełni sił.
Po dwóch pierwszych meczach trudno wskazać faworyta tej rywalizacji. Obydwie drużyny są z pewnością w stanie zdobyć brązowy medal . Na dodatek rywalizacji tych ekip towarzyszy dodatkowe zainteresowanie związane z derbowymi emocjami. Pojedynki ekip z dwóch stolic województwa kujawsko-pomorskie zawsze trzymają w napięciu fanów z obydwu miast. Klub z grodu Kopernika przygotował dodatkowe miejsca za koszami popularnego "Spożywczaka". Hala w Bydgoszczy była pełna, czy tak samo będzie w Toruniu?
- Mam nadzieję, że tak. Fani przychodzą na mecze i są szaleni, dobrze wiem iż oni są szaleni. Cieszę się, że zagramy przed własną publicznością- powiedziała po czwartkowym treningu Adrianne Ross.
Jedno jest pewne. Te dwa spotkania będą ostatnimi meczami przed własną publicznością w tym sezonie dla "Katarzynek". Ewentualne piątek spotkanie w tej rywalizacji odbędzie się w Bydgoszczy.
Energa Toruń - Artego Bydgoszcz / Piątek 19.04.2013 / 19:00.
Energa Toruń - Artego Bydgoszcz / Sobota 20.04.2013 / 19:00.
Poproszę jutro o powtórkę z rozrywki ;)