Stelmet zmiażdżony - wielka moc lidera

Lider tabeli przed play-off, PGE Turów Zgorzelec po raz kolejny pokazał swoją moc. Ekipa Miodraga Rajkovicia zdeklasowała na wyjeździe Stelmet Zielona Góra, wygrywając aż 102:73.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

Bez Zbigniewa Białka, a co bardziej istotne, bez Dejana Borovnjaka przystąpił do meczu z PGE Turowem Zgorzelec Stelmet Zielona Góra. Lider brązowych medalistów poprzedniego sezonu, Walter Hodge, zagrał natomiast tylko 19 minut, tyle samo ile... Milos Lopicić, etatowy ostatni rezerwowy zespołu, który w tym sezonie pojawiał się na parkiecie tylko w końcówkach rozstrzygniętych spotkań. To bardzo mocno pokazuje z jakim nastawieniem do ostatniego pojedynku w fazie szóstek podeszła ekipa Mihailo Uvalina.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Co innego PGE Turów Zgorzelec. Lider tabeli i zdecydowanie najlepszy zespół fazy szóstek oraz wcześniejszej rundy zasadniczej nie zamierzał zwolnić z wysokiego biegu, na którym porusza się w ostatnich kilku tygodniach i pewnie pokonał rywala, aplikując mu na jego parkiecie aż 102 punkty.

Pięciu zawodników Miodrag Rajkovicia przekroczyło barierę 10 punktów, a najlepszy był Ivan Opacak, który potrzebował 21 minut by zdobyć 21 oczek. Bardzo wszechstronny mecz zaliczył Michał Chyliński - polski rzucający do 17 punktów dodał osiem zbiórek i pięć asyst, zaś Russell Robinson  zaliczył quadruple-five: 17 oczek, sześć przechwytów, pięć zbiórek i pięć asyst.

PGE Turów prowadził od pierwszej do ostatniej minuty, lecz jeszcze na początku drugiej odsłony przewaga gości oscylowała wokół kilku punktów. Mniej więcej od 13. minuty prowadzenie zgorzelczan zaczęło jednak się stopniowo powiększać i jeszcze przed przerwą osiągnęło pułap 23 punktów. Przyjezdni zdobyli w pierwszej połowie aż 62 oczka!

Ze względu na porażkę, w ćwierćfinale Stelmet spotka się z Energą Czarnymi Słupsk. PGE Turów zagra natomiast z Polpharmą Starogard Gdański.

Stelmet Zielona Góra - PGE Turów Zgorzelec 73:102 (18:28, 21:34, 16:18, 18:22)

Stelmet: Sroka 13, Hosley 11, Cesnauskis 10, Koszarek 10, Stević 10, Hodge 8, Chanas 7, Lopicić 4, Seweryn 0

PGE Turów: Opacak 21, Chyliński 17, Robinson 17, Kulig 12, Cel 10, Żigeranović 8, Micić 7, Stelmach 5, Aleksić 3

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×