Walter Hodge: To my zadecydujemy o losach tej rywalizacji

Walter Hodge uważa, że jego zespół poradzi sobie w rywalizacji z Energią Czarnymi Słupsk. Pierwsze spotkanie tych drużyn już w niedzielę.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

- Uważam, iż Czarni Słupsk to bardzo dobra drużyna i będziemy musieli się sporo natrudzić, żeby ich pokonać, ale to my rozdajemy karty w tej rywalizacji - twierdzi Walter Hodge ze Stelmetu Zielona Góra.

On i jego koledzy już w niedzielę rozpoczną ćwierćfinałową rywalizację z Energią Czarnymi Słupsk. Pierwsze dwa mecze odbędą się w Zielonej Górze. - Musimy wygrać te dwa pierwsze mecze, nie widzę innego rozwiązania - dodaje Portorykańczyk.
Walter Hodge nie ma wątpliwości, która drużyna przejdzie do półfinału Walter Hodge nie ma wątpliwości, która drużyna przejdzie do półfinału
W sezonie Stelmet wygrał wszystkie spotkania z Czarnymi Słupsk, co stawia ich w roli absolutnego faworyta tej rywalizacji. To też potwierdza Hodge. - Nie ukrywajmy, ale największym zagrożeniem jesteśmy my sami. To w jaki sposób będziemy grali zadecyduje o wyniku tej rywalizacji - podkreśla Walter Hodge.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

A co według portorykańskiego rozgrywającego będzie najważniejszym elementem w tej rywalizacji? - Obrona, bo ona w play-offach jest najważniejsza. Musimy także zadbać o zbiórki, które mogą decydować o losach poszczególnych spotkań - uważa Hodge.

Kamil Chanas: To może siedzieć w ich głowach

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×