To jedna z priorytetowych inwestycji w mieście. Hala pierwotnie miała powstać jako obiekt treningowy dla reprezentacji biorących udział w zbliżających się wielkimi krokami mistrzostw świata w siatkówce w 2014 roku. W nowej bydgoskiej sali będą mogli przeprowadzić rozgrzewkę i podziemnym łącznikiem przejść do "Łuczniczki" bezpośrednio przed rozpoczęciem swoich spotkań. Po mistrzostwach hala z pewnością będzie służyła bydgoskim klubom sportowym.
Niestety, mamy też złą wiadomość dla bydgoskich fanów - W przyszłym sezonie nie przeniesiemy się do Łuczniczki. Dlatego przez najbliższe dwanaście miesięcy dalej korzystamy z naszego starego obiektu na Glinkach. Dopiero od sezonu 2014/2015 będziemy występować w nowej hali - powiedział portalowi SportoweFakty.pl w ubiegły piątek prezes Artego, Czesław Woźniak.
Nowy obiekt w Bydgoszczy ma służyć przede wszystkim koszykarkom Artego oraz II-ligowym koszykarzom Franz Astorii Bydgoszcz. Natomiast w Łuczniczce dalej swoje spotkania będą rozgrywały siatkarki Pałacu oraz siatkarze Delecty Bydgoszcz. Budowa nowej hali już się rozpoczęła i ma mieć około 1500 miejsc. Zakończenie prac wyznaczono na wiosnę 2014 roku. Budowę prowadzi firma CHM Obras E Infraestructuras z Hiszpanii.
W Bydgoszczy rozpoczęło się też kompletowanie składu na przyszły sezon. Sporo ofert, głównie z zagranicy dostała filigranowa rozgrywająca Julie McBride. Rozchwytywana przez polskie kluby jest też kapitan brązowego medalisty Agnieszka Szott-Hejmej. Nad Brdą wszystkie kwestie transferowe powinny się wyjaśnić do końca czerwca.