Igor Milicić: Pokazaliśmy ogromne jaja

Dla Igora Milicia gra w półfinale w barwach AZS Koszalin ma szczególnie znaczenie. W tym klubie jest już od pięciu lat i nigdy wcześniej nie zaznał tego smaku.

Igor Milicić trafił do AZS Koszalin przed sezonem 2008/2009 i od tego czasu reprezentuje barwy Akademików. Wcześniej występował on m.in. w Anwilu Włocławek oraz Prokomie Treflu Sopot. Teraz już w koszulce AZS Koszalin pokonał w ćwierćfinale TBL Trefl Sopot. Jak zaznacza, ma to dla niego szczególne znaczenie. - Przykro mi, że wyeliminowaliśmy akurat zaprzyjaźnioną drużynę w postaci Trefla Sopot, ale takie jest życie - stwierdził rozgrywający Akademików.

Co według Milicia było kluczem do wygrania tej serii? - Pokazaliśmy serce, zimną głową oraz ogromne jaja - wylicza gracz Koszalina.

Jak na razie nie wiadomo z kim Akademicy będą rywalizować z półfinałem, ponieważ seria Stelmetu Zielona Góra z Energą Czarnymi Słupsk wciąż trwa. - Teraz jest czas na trochę celebracji, ale w półfinale damy z siebie wszystko - zaznacza playmaker z Koszalina.

Milić potwierdza, że spełniają się jego przepowiednie sprzed pięciu lat. - Ja to powiedziałem już pięć lat temu, że na pewno będziemy grali o te medale. Nie wyobrażałem sobie innego rozwiązania, dlatego kieruję ogromne wyrazu podziękowania i szacunku dla całego sztabu szkoleniowego, jak i zawodników - podkreśla gracz z Koszalina.

Komentarze (3)
avatar
ObserwatorPLK
8.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Igor, oczekujemy następnej niespodzianki!!!:) 
avatar
Mamrotek
8.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Milić potwierdza, !! MILICIĆ !!! 
luksin
7.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no wielkie:)...trzeba przyznac ze wyeliminowanie trefla jest wielkim wyczynem;)...