Adam Łapeta kontuzji doznał pod koniec sezonu zasadniczego, w wygranym meczu z AZS Koszalin. Początkowo liczono, że uraz nie jest groźny, ale serie badań wykazały, że zawodnika czeka conajmniej ośmiotygodniowa przerwa.
Mimo wszystko optymistyczne prognozy sugerowały możliwość powrotu jeszcze w rozgrywkach 2012/2013, lecz ostatnie badania wykluczyły tę możliwość.
- Niestety, w tym sezonie nie pomogę już Anwilowi Włocławek, choc bardzo liczyłem, że pojawię się jeszcze na parkiecie. Obecnie jednak wiem, że potrzebuję trochę czasu na dojście do pełnych możliwości treningowych - komentuje 25-letni center.
"Gościu się nie narobi a zarobi" Genialne xD