Kapitalny mecz w Miami! James bohaterem Heat

[tag=2721]LeBron James[/tag] zanotował triple-double i trafił najważniejszy rzut w ostatnich sekundach dogrywki, dzięki czemu Miami Heat pokonali Indianę Pacers 103:102 na otwarcie finału Konferencji Wschodniej.

18 remisów, 17 zmian prowadzenia, niesamowite zakończenie regulaminowego czasu gry i jeszcze większe emocje w ostatnich sekundach dogrywki - to wszystko miało miejsce w środę podczas pierwszego spotkania finału Konferencji Wschodniej.

Bohaterem spotkania okazał się LeBron James, który w ostatniej akcji dogrywki otrzymał piłkę i mimo 2,2 sekundy do końcowej syreny zdołał pognać w kierunku kosza i skutecznie zakończyć akcję.

Wejście Jamesa pod kosz wyglądało wyjątkowo łatwo - już na pierwszym kroku koźle zgubił Paula George'a a w strefie podkoszowej nie było zupełnie nikogo do pomocy. Wątpliwą decyzję o zdjęciu z parkietu Roy'a Hibberta, jednego z najlepszych defensorów w NBA, podjął Frank Vogel, trener Pacers.

MVP sezonu zasadniczego zanotował okazałe triple-double, notując 30 punktów, 10 asyst i 10 zbiórek. - Dwie drużyny walczyły twardo. Nam jednak udało się skutecznie wykonać jedną akcję więcej - przyznał "LBJ".

Wcześniej Pacers nie odstawali od Heat a kapitalne zawody rozgrywał szczególnie George. Najpierw niesamowitym rzutem za trzy punkty doprowadził do dogrywki, a w niej sprytnie wymusił trzy rzuty wolne po faulu przy rzucie z dalekiego dystansu.

George zdobył 27 punktów a oczko mniej miał David West.

19 punktów dla zwycięzców dołożył Dwyane Wade, a dwa mniej Chris Bosh. Świetną zmianę z ławki dał również Chris Andersen, który miał 7/7 z gry i zakończył zawody z 16 punktami, pięcioma zbiórkami i trzema blokami.

- Witajcie w finale Konferencji Wschodniej. Przewagi i powroty przez cały czas trwania spotkania - podsumował Erik Spoelstra, trener obrońców tytułu.

Mecz numer dwa w piątek w Miami.

Miami Heat - Indiana Pacers 103:102 (22:21, 15:21, 27:23, 28:27, 11:10)
(L. James 30 (10 as, 10 zb), D. Wade 19, C. Bosh 17 - P. George 27, D. West 26, R. Hibbert 19)

Stan rywalizacji: 1:0 dla Heat

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (22)
Ursus.61
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Błąd kroków chyba by był jakby zaraz po złapaniu piłki zrobiłby 3 kroki bez kozła. Ale nie wiem jak z tym jest dokładnie. 
avatar
Sopa
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mecz był absolutnie kapitalny, na najwyższym poziomie. Trzymałem kciuki za Indianę, ale niestety nie udało się. Końcówka pełna emocji, oby seria potrwała 7 meczy, ale coś czuję, że skończy się Czytaj całość
avatar
Pruchin
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
NIESAMOWITY MECZ JESTEM POD WRAŻENIEM WALKI NA PARKIECIE! 
Michał21
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Kroki były ale na europejskie warunki...u nas trzeba zrobić najpierw kozioł potem krok, w nba nie. 
avatar
Aporty
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz