Marcin Gortat: Moje dni w Phoenix są policzone...
Na specjalnie zwołanej konferencji w podwarszawskim Józefowie Marcin Gortat dał jasno do zrozumienia, że jego czas w Phoenix Suns powoli się kończy.
Marcin Gortat zwołał w sobotę specjalną konferencję prasową, na której poruszył wiele tematów. Zjawiło się wielu dziennikarzy oraz sponsorów, którzy na co dzień wspierają Fundację Marcina Gortata. - Jest to pierwsza konferencja prasowa po powrocie ze Stanów Zjednoczonych. Cieszę się, że udało nam się zebrać tak liczne grono partnerów, którym zawdzięczamy bardzo dużo. Jesteśmy im za to bardzo wdzięczni - takimi słowami przywitał wszystkich obecnych Marcin Gortat.
Jednym z tematów, który najbardziej elekryzował przybyłych dziennikarzy była kwestia gry na wrześniowym Eurobaskecie. Gortat potwierdził swój przyjazd na zgrupowanie kadry w lipcu do Legionowa, o czym informowaliśmy w sobotę.
Niemal wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że dla Gortata będzie to ostatni rok w Phoenix Suns. - Przede mną najważniejszy rok w mojej karierze, ponieważ po zakończeniu sezonu będę wolnym agentem. Na pewno wynajmę mieszkanie do lutego, z opcją przedłużenia na kolejne trzy miesiące. Zdaję sobie sprawę z tego, że moje dni w Phoenix są policzone. Dalej nie zmienia to faktu, że jestem reprezentantem NBA i będę robił to co do mnie należy, niezależnie od tego, czy jestem tam chciany, czy niechciany - podkreślił Marcin Gortat.