Valdas Dabkus wraca do swojego kraju. 29-letni skrzydłowy związał się kontraktem z ćwierćfinalistą poprzednich rozgrywek, ekipą Nevezis Kiejdany. Tą samą, z którą kontrakt w ostatnim czasie podpisał znany z gry w Polsce, Tyrone Brazelton.
Dabkus grał już w swojej karierze w Nevezisie - było to w sezonie 2008/2009. Na Litwie grał ponadto w Atletasie Kowno, Rudupisie Preny czy Lietkabelisie Poniewież. Występował także w Anwilu Włocławek oraz AEK Larnaka, a w ostatnim sezonie był graczem Energi Czarnych Słupsk.
W zespole "Czarnych Panter" rozegrał 37 meczów, w których notował przeciętnie 8,7 punktu i 6 zbiórek.
Litwin to kolejny zagraniczny zawodnik, który oficjalnie opuścił szeregi słupskiej drużyny. Wcześniej uczynili to Yemi Gadri-Nicholson (trafił do Trefla Sopot) oraz Bryan Davis (gra obecnie w chińskim Jiang Xi, a w nowym sezonie być może będzie występował na parkietach drugiej ligi włoskiej). Z AZS Koszalin związał się natomiast Izraelczyk z polskim paszportem, Oded Brandwein.