Marcin Gortat: Nawet gdybym był magikiem...

- Wyszliśmy nieco spaleni, troszkę zdenerwowani. Był chaos w naszej komunikacji, nie słuchaliśmy siebie nawzajem - podkreśla Marcin Gortat, najskuteczniejszy gracz naszej kadry.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nikt nie przewidział takiego rozpoczęcia turnieju i takiej porażki. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to łatwe. Każdy chciał zagrać jak najlepiej i wygrać to spotkanie. Wyszliśmy nieco spaleni, troszkę zdenerwowani. Był chaos w naszej komunikacji, nie słuchaliśmy siebie nawzajem. Nie ukrywam, że nie trafialiśmy rzutów kompletnie. Gruzini z kolei trafiali wszystko, przez ręce. Kiedy nie trafiamy nic z półdystansu, to nasza gra jest wyeliminowana - tak porażkę z Gruzją zaraz po ostatnim gwizdku tłumaczył Marcin Gortat, środkowy reprezentacji Polski.

Sam zawodnik ma do siebie pretensje. Mógł zagrać lepiej, ale podkreśla, że nie miał miejsce w strefie podkoszowej. - Trzeba mieć lidera, zgadzam się, ale ten lider potrzebuje miejsca na parkiecie. Starałem się robić to co mogę. Na pewno nie byłem wspaniały, ale nie da się grać w momencie, kiedy nie ma się miejsca pod koszem. Tam gdzie dostawałem piłkę to oni od razu byli Gruzini. Musiałem oddawać rzuty przez ręce, a wiadomo, jaki jest procent takich rzutów - dodawał Gortat.

Gruzini bardzo umiejętnie bronili nie tylko Gortata, ale także Macieja Lampe. - Pierwsze dwa rzuty były takie "na próbę", żeby wyczuć, jak mnie kryją. Podwajali mnie w momencie, kiedy dochodziłem do trumny. Wówczas mnie podwajano. Nie braliśmy tego pod uwagę. Nawet gdybym był magikiem to nie przeskoczę czterech przeciwników - mówił środkowy Suns.

Komentarze (12)
marcin___
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jutro manto od Czechów się zapowiada.ciekawe jak buki ustawią kursy, bo warto bedzie grubo na Pepików zagrać 
avatar
Goebbels
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przy takiej "skuteczności" rzutowej naszych, wystarczy postawić strefę i każdy mecz mamy w plecy :/ Może trochę zbyt późno wszedł Zamojski, choć sam też wyniku by nie pociągnął... 
avatar
elking
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czego psioczycie ?? przeciez gortat ma calkowita racje poniewaZ gdy sie jest podwjanym kazdy trener powie oddaj do tego co jest wolny(chyba ze sie jest graczem formatu bryanta itd) marcin nim n Czytaj całość
avatar
Łolter
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Atomic
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
przestań się wydurniać w wywiadach tylko weź się za grę. Wyszli "spaleni" przeciwko Gruzinom ? Przeciwko Hiszpanom lepiej zostać w hotelu...